środa, 27 listopada 2013

O międzyczasie…

Dowiedziałam się od mojego kolegi : W międzyczasie zdążyłem nawet świat polubić... 
 A ja wiem, że w moim międzyczasie mogę zrobić bardzo dużo rzeczy i stwierdzam, że jest on pojemny jak czarna dziura /śmiech/!!! Międzyczas jest domeną kobiet, bo kobiety robią mnóstwo rzeczy w owym czasie, i gdyby go nie było świat dawno byłby pogrążony w całkowitym chaosie /śmiech/!
 Więc w międzyczasie kobieta była: - w pracy, zrobiła zakupy, ugotowała obiad, dokończyła wczorajsze prasowanie, była na kawie z koleżanką, poszła kupić sukienkę i przy okazji buty, odebrała dzieci ze szkoły, zawiozła mężowi dokumenty do pracy, bo zapomniał, i jeszcze poszła do fryzjera, i odwiedziła babcię... 
I mogę powiedzieć, że czas jako taki nie jest nam kobietom w ogóle potrzebny...
 W moim, zakonnym międzyczasie wpadłam w nałóg /śmiech/ robienia zakładek, a to wszystko za sprawą właścicielki bloga Stokrotki Dorotki...









P.S
Ktoś powiedział, że w międzyczasie można utknąć...
Jak jest z waszym międzyczasem?

61 komentarzy:

  1. Jakbyś o mnie pisała:)) A zakładki....bardzo fajne:)) Afrykańskie takie.......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaczynajac nowa zakladka mam zawsze projekt w glowie, ale za kazdym razem wycodzi cos innego... Afrykanskie, hmm nie pomyslalam
      J.

      Usuń
  2. Świetne zakładki, a ta zielona nawet 3D :)
    Ja chyba wszystko robię w międzyczasie. Bo nawet z kuchni do pokoju "pustych przebiegów" nie robię, bo zawsze można jeszcze coś zrobić po drodze :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Judytko, w międzyczasie różne rzeczy robię, zapisuję, zapamiętuję, przechadzam się, czytam, uczę się, dzwonię, myślę, tęsknię...
    Pozdrawiam ciepło*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapamiętuję, czyli fotografuję:)
      Spokojnej nocy*

      Usuń
    2. No, to miedzyczas jest opanowany przez kobiety /smiech/!
      J.

      Usuń
  4. Ja to chyba żyję w międzyczasie. Bardzo ładne te zakładki, krzyżyki równiutkie i bardzo ładne wzory.
    To jest bardzo dobry nałóg - mnie te wszystkie robótki pomagają przetrwać wszystkie problemy.
    I zamiast się zamartwiać zaczynam obmyślać co mogłabym jeszcze "wymodzić". Mam wrażenie, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak bardzo terapeutyczne działanie mają takie różne robótki ręczne. Opowiadał mi nasz przyjaciel, że gdy w wieku 11 lat stracił w czasie katastrofy kolejowej nogę (odjęli ją w pachwinie), to jednym z pierwszych zajęć terapeutycznych było wyszywanie krzyżykami.
    A jeszcze a propos "międzyczasu" - kobiety mają bardzo dużą podzielność uwagi, potrafią wykonywać po kilka czynności naraz, czego absolutnie nie potrafią mężczyzni. Np.mój osobisty, jeśli coś robi ,np. kroi chleb i jednocześnie zaczyna gadać, to nóż mu ręce zamiera.
    Mój zięć tak samo. A ja zabieram się za dzierganie na drutach i włączam telewizor, oglądam film i robię na drutach.Niestety nie opanowałam jeszcze metody by nawlekać koraliki i jednocześnie spoglądać w TV.
    Najmilszego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mialam dzisiaj wspomnienie obowiazkowe Ciebie... Bylam dzisiaj tam gdzie pilysmy kiedys kawe, szukalam Aniola i... zanalazlam!!!
      J.

      Usuń
  5. Bardzo podoba mi się Twój nałóg.
    Pierwsza zakładka od góry chyba najbardziej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Umiescilam te pierwsze...
      Teraz robie kolekcje "14" tzn czternasie zakladek, kazda inna dla moich Rocznikowych na 25 lecie naszych slubow zakonnych...
      J.

      Usuń
    2. Rewelacyjny pomysł...
      :)))

      Usuń
  6. Piękne zakładki :) Coś nie możemy się zdzwonić :)
    Ja w międzyczasie lubię sobie poczytać...
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W koncu kiedys tam wyjdzie to zdzwonienie /?/
      W miedzy czasie nagminnie czytam /smiech/!
      Polecam i to bardzo "Szmaragdowa tablice" Carla Montero i "Dwa zycia, dwie milosci" Richardo Bausch
      J.

      Usuń
  7. Aaaale śliczne!!!! Ta fioletowa mogłaby być zrobiona przeze mnie. Reszta afrykańska jak najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musze miec w glowie ta Afryke jesli i Ty takze stwierdzasz, ze zakladki sa afrykanskie /smiech/! Twoje zakladki bardzo mi sie podobaja...
      J.

      Usuń
    2. W głowie to nie wiem, ale w sercu na pewno... Naprawę są afrykańskie. Choć ta jedna to i trochę meksykańska może jest (po prawej na trzecim zdjęciu).
      Zachwyca mnie odmienność wyobraźni, Twojej, eNNki, mojej... Niby to samo a jak inne!

      Usuń
    3. Cuda, Panie, cuda... :)))

      Usuń
  8. piekne zakładki.... i pracochłonne....
    a ja w międzyczasie słucham Szopena i robię na drutach

    http://leptir-visanna6.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. kolejna zakładkowa fanka!
    co za cuda! :)
    zdolne jesteście dziewczynki ... wszystkie trzy zakładkowe :)
    a mój międzyczas się przestraszył mojego marudzenia i zwiał tam gdzie ludzie potrafią myśleć pozytywnie ;)
    :*****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miedzyczas kobiety nie moze zwiac, bo ona go usidlila /smiech/!
      J.

      Usuń
  10. Mój międzyczas jest ogromny. W ogóle mam go dużo.Urodziłam się dawno,dawno temu, i teraz w międzyczasie sobie żyję, i żyje, i żyję i końca na szczęście nie widzę...hehe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, ze to zauwazylas... Zyjemy jeszcze w miedzyczasie /smiech/!
      J.

      Usuń
  11. Tak, ja wykorzystuje między czas. Wracam z pracy samochodem słuchając książki. W tym samym czasie po drodze robię jeszcze zakupy. Tak, wiele rzeczy można zrobić w międzyczasie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nomad, przykro mi musze to napisac; nie doscigniesz kobiety w wykorzystywaniu miedzyczasu /smiech/!
      J.

      Usuń
  12. U mnie to same międzyczasy; urocze zakładki, rzeczywiście bardzo afrykańskie wzory, kolory; Twoje zręczne palce tkają tęsknotę za Afryką? pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. No widzę, że zakładkomania się rozprzestrzenia po necie. Już zapisuję się w kolejce:-)

    PS. Ten międzyczas jest takim miejscem, w którym najdosadniej doświadczamy istnienia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale jak odróżnić czas od międzyczasu?

    OdpowiedzUsuń
  15. Klik dobry:)
    Tak, kobiety dużo robią w międzyczasie. Też kiedyś notkę pisałam o swoim międzyczasie.

    Zakładki przepiękne. Pozwolę sibie wykorzystać je na prezent gwiazdkowy. Kilka drobiazgów już wydziergałam i brak mi było pomysłu na inne.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetnie to napisałaś i przepięknie wypełniasz swój międzyczas tymi barwnymi zakładkami. Jeśli chodzi o mnie to ja chyba wszystko robię w międzyczasie ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli wszystko jest na dobrej drodze, jesli chodzi o Twoj kobiecy miedzyczas!
      J.

      Usuń
  17. Zamurowało mnie!!! Nie mogę się napatrzeć!!!
    One są przepiękne :)))
    Też mi przyszedł do głowy mój jubileusz i takie drobiazgi na prezencik (przynajmniej dla niektórych jego uczestników). Dobrze, że jeszcze mam trochę czasu i międzyczasu do tych jubileuszowych chwil.

    OdpowiedzUsuń
  18. sa niesamowite! Pani ma zlote reki

    OdpowiedzUsuń
  19. Właściwie większość rzeczy robię w międzyczasie ;) Dziękuję, że mi przypomniałaś - uciekam prasować, w międzyczasie oczywiście :)))
    Pozdrawiam serdecznie :)
    Ps. Śliczne zakładki, widać, że są dopracowane do ostatniego szczegółu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesli chdzi o zakladki to daleko im do doskonalosci!
      Ja widze mase niedoskonalosci...
      J.

      Usuń
    2. Lepsze jest wrogiem dobrego.... Trzeba skupiać się na tym co dobre, to słabsze naprawi się w kolejnych... Już nie mogę sie doczekać kolejnej odsłony :)))

      Usuń
  20. ale pięknie utknęłaś i pięknie utkałaś:)
    Serdecznosci!!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Dołączam się do zachwytów nad zakładkami, są prześliczne. A międzyczas dobrze, że jest i do tego taki rozciągliwy :)
    Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru Judytko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto bylo robic te zakladki dla zachwytow /smiech/, dziekuje!
      J.

      Usuń
  22. Ale ten międzyczas pojemny! :) Jest jak z gumy, okazuje się , że większość z nas w nim zyje, ja bloguje w tej chwili, ale w międzyczasie.... gotuje psom kości na jutro, umyje podłoge w kuchni, zrobie herbatke moim chlopakom, ...i wieeeeeeeeeeeeele innych rzeczy. Mój miedzyczas trwa tak mniejwięcej do ok 1,00 w nocy. Piekne zakladki i na pewno jest to wciągajace zajęcie:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. a czy ja mogłabym prosić o taką zakładkę? Bardzo piękne.
    Właśnie pakuje na wyjazd piękne dwie które dostałam od dziewczyn.
    Będę miała do kolekcji dobrych myśli od Dobrych ludzi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, ze sie doczekasz tej mojej zakladki... Tylko napisz gdzie ja wyslac...
      J.

      Usuń
  24. Ja na przykład w międzyczasie znalazłem wreszcie pracę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze sie bardzo, ze znalazles prace, ale nie pracuj tylko w miedzyczasie /smiech/!
      J.

      Usuń
  25. O proszę! Rękodzielnicze talenty :)
    Ponieważ moje 2 największe hobby-nałogi (czytanie i dzierganie na drutach)pochłaniają dużo czasu, dość dobrze opanowałam łączenie przeróżnych czynności. Zwykle robię co najmniej 2 rzeczy jednocześnie i przywiązuję do tego wagę. Doszłam wręcz do paranoi, że robienie czegokolwiek pojedynczo, to marnowanie czasu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie na darmo kiedyś panie zabierały ze sobą robótki... Ba, nie wypadało mieć niezajętych rąk....

      Usuń
  26. Piękne są! W międzyczasie bawię się haftem matematycznym i od czasu jakąś maskotkę dla rodzinnych dzieci stworzę. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczne zakładusie !!!!!!!! Serdeczne pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękne zakładki :). W międzyczasie tyle można zrobić, a ile się robi? :)

    OdpowiedzUsuń
  29. reasumuję,że w międzyczasie najwiecej sie ...żyje...P
    a zakładki przepiękne,maja coś z afrykańskich ...albo z...meksykańskich,niepotrzebne skreślić....P

    OdpowiedzUsuń
  30. czy mozna sie nauczyc robienia takich zakładek? Bardzo mi się podobają i może sama potrafiłabym utkać, bo prosic juz mi głupio;)

    OdpowiedzUsuń