czwartek, 19 grudnia 2013

Jedno słowo...

"Tak, często w życiu chodzi o jedno słowo.
 Uczymy się na pamięć całych ról, a nieraz naszym życiem wstrząsa jedno słowo. Byłem u mojej mamy w szpitalu, kiedy leżała pod kroplówkami po zawale serca, nieprzytomna, ale lekarz prosił, żeby do niej mówić, bo ona wszystko słyszy.

  Pielęgniarki gonią wte i wewte, nie mogłem wypowiedzieć nic istotnego. Patrzę na moja mamę, która miała koszule w serduszka czerwone,
 ręce całe pokłute.
 Coś jej tam tłumaczę, ale nie ma kontaktu.

 Nagle mi się wyrwało słowo "kochanie" i w tym momencie zobaczyłem, jak moja mama przeniosła zaskórniakami energii oczy ze stanu nieprzytomności, spotkaliśmy się wzrokiem, polały się jej potężne rzeki łez.

 To było jedno z najpiękniejszych spotkań miłości w moim życiu. Wiedziałem,że widzimy się po raz ostatni. Byłem wdzięczny, że moja niemoc wywołała słowo "kochanie".
 Na to słowo moja mama w chwili osamotnienia czekała.
 To jest bezmiar oczekiwania ludzkiego na to słowo."
                                                                                          /Wiesław Komasa/


 



P.S
I dlaczego czekamy z tym słowem... Możemy nie zdążyć.

28 komentarzy:

  1. czasem wręcz go nadużywam.... powtarzam je bliskim nawet przez sen... nigdy nie wiadomo kiedy będzie ten ostatni raz ...
    :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam z wyartykułowaniem takich słów ogromne trudności. Zawsze wydaje mi się ważniejsze, by czyny mówiły same za siebie. Może to jednak błąd...

    OdpowiedzUsuń
  3. Grudzień to oczywiście Święta i Nowy Rok. Czas zastanowienia i refleksji nad tym co było i będzie a dla mnie również okres przygotowań do wyjazdu świąteczno-noworocznego. 


    Dlatego już teraz składam życzenia Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!

    Ataner

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze uczyłam moich Bliskich, aby potrafili wyrażać swoją miłość. Nawet tzw. " twardzi" czekają na te słowa. Nie można się bać mówić, że się kogoś kocha, to najpiękniejsze uczucie, a ludzie boją się tego słowa jakby było ono czymś niewłaściwym. Łatwość lub trudność w tych sprawach wynosimy z domu i tak też kształtujemy własne dzieci!

    OdpowiedzUsuń
  5. Byle to słowo oznaczało prawdę. Wtedy trzeba je wypowiadać...

    OdpowiedzUsuń
  6. Waźne, aby powiedzieć TO słowo w odpowiednim momencie .

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochanie kochaniutka moje ty kochanie, a w sumie to czasem dewaluacja i puste słowa. Tak jak z tymi zakładowymi ,,wigiliami" i ,,mikołajkami" już od listopada. Ech...

    OdpowiedzUsuń
  8. ........................................
    ..................

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi raczej też trudno wyrażać swoje uczucia, co nie oznacza, że ich nie mam. Jednak jak mój poprzednik uważam, że swoimi czynami i troską "mówię" bliskim że są dla mnie kimś ważnym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak poza tym to też nigdy nie usłyszałam takich słów, choć chyba podświadomie tęsknię za tym i mi tego brakuje ....

      Usuń
  10. Życzę miłych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia,
    a w Nowym 2014 Roku niechaj nam wszystkim szczęśliwie się wiedzie.

    Hej kolęda, kolęda!

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo się staramy. zdążyć jednak :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Słowa za często używane tracą swoją moc
    Czyny mówią więcej

    OdpowiedzUsuń
  13. B.wzruszajaca historia ....
    Nie zapomnijmy choćby teraz w ten świąteczny czas o tych kilku magicznych słowach ....
    Może ktoś obok wlaśnie na to czeka :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne te słowa. Tak często w dzisiejszych czasach zapominamy o tych najważniejszych słowach, a szkoda, po potem nagle okaże się, że na to jedno słowo jest już za późno i możemy mieć żal tylko do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak dobrze, że zdążył...
    Myślę, że wielu z nas chciałoby wypowiedzieć to słowo, ale brakuje nam odwagi, by spojrzeć w oczy ... w których - jak w opowiadaniu - napotkamy wzruszenie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Najwięcej mówienia w myślach, najwięcej do tych co już nie usłyszą, a może...

    OdpowiedzUsuń
  17. bo na takie słowa,każdy czeka tak naprawdę...w każdej chwili osamotnienia...to słowa miłości ...mają niezwykłą moc...

    OdpowiedzUsuń
  18. Maleńka Miłość w żłobie śpi...
    Maleńka Miłość zbawi świat...

    Pięknych Świąt i dobrego Nowego Roku Ci życzę, Judith

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie czekam. Mówię, kiedy tylko czuję ... :)
    Uściski Judytko!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Niechaj Boże Narodzenie
    stępi wszelkich bólów cienie,
    niech usunie wszystkie troski,
    a otworzy szczęścia grody,
    niechaj przy najlepszym zdrowiu
    życie szczęściem opromienia,
    niesie miłość w Nowym Roku
    - to są szczere me życzenia.

    OdpowiedzUsuń
  21. Mamy więc okazję wypowiedzieć słowa, na które czeka ktoś bliski. Bardzo wzruszająca opowieść. Pozdrawiam serdecznie, życzę Wesołych Świąt.

    OdpowiedzUsuń
  22. Widzę, że nie jestem jedyna, która ma z tym duży problem. Wolę działać, niż mówić.

    Pozdrawiam Cię gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  23. DZIĘKUJĘ BARDZO!!!!!!
    JEST PIĘKNA!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Często do dzieci mówię "kochany mój", albo po prostu: "kocham". Na pewno zawsze do "Do widzenia" dodajemy "kocham". Na poranne wyjście zawsze jest "Z Panem Bogiem, kocham".
    Dzieci mimo, że nastoletnie nie raz w ciągu dnia przychodzą się przytulić i pytają "kochasz?" Albo taki zwyczaj się utarł, że ktokolwiek na powiedzenie "Kocham" - odpowiada "cię",,, Taki dziwny dom :-) Dobrego nigdy dość!

    OdpowiedzUsuń
  25. mówię często i równie często słyszę!
    Wesołych Świąt Judyto!

    OdpowiedzUsuń