wtorek, 24 grudnia 2013

O drzewku...




Chciałabym 
 przygotować w tych dniach,
drzewko Bożonarodzeniowe
bardzo specjalne
 i zawiesić zamiast prezentów,
 IMIONA
 wszystkich moich przyjaciół. Tych z bliska
 i tych z daleka. Tych „od zawsze” i tych, których
   mam teraz.
 Tych, których widuję codziennie, i tych, których spotykam
 czasami.
 Tych, o których zawsze pamiętam i tych,
 o których często zapominam.
Tych stałych i tych niestałych. Tych z czasów
radosnych i tych z czasów trudnych. Tych, których niechcąco zraniłam,
 i tych, którzy niechcący mnie zranili. Tych, których znam
 głęboko, i tych których znam tylko z widzenia.
 Tych, którzy coś mi zawdzięczają i tych, którym ja zawdzięczam wiele.
 Przyjaciół cichych
 i przyjaciół ważnych. Dlatego wymieniam ich wszystkich, wszystkich przyjaciół, którzy
 przeszli przez moje życie. Tych, którzy czytają tę wiadomość i tych, którzy jej nie otrzymają.
 Drzewko z głębokimi korzeniami, aby Waszego imienia nikt nigdy nie wyrwał.
 Drzewa, które zakwitnie w przyszłym roku, przyniesie nam radość, zdrowie, miłość i pokój.
 Obyśmy dzięki Bożemu Narodzeniu mogli spotkać się na nowo dzieląc najlepsze życzenia
 nadziei,
dając coś
 ze szczęścia tym,
 którzy je całkowicie utracili.

RADOSNYCH ŚWIĄT







P.S
Zabieram Was na Pasterkę i oddam Bogu, który przychodzi w tę szczególną NOC, bo co innego mogę zrobić..., jak nie oddać Waszych radości, smutków Temu, któremu zawierzyłam swoje życie i zawierzam Wasze, bo nie znajduję
innego pomysłu na to życie tutaj i teraz...


                                         ..., bo u Boga droga
                                                  i masz tyle, ile dasz...



Zawsze, ilekroć uśmiechasz się do swojego brata i wyciągasz do niego ręce, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy milkniesz, aby wysłuchać, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad, które jak żelazna obręcz uciskają ludzi w ich samotności, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy dajesz odrobinę nadziei „więźniom” , tym, którzy są przytłoczeni ciężarem fizycznego, moralnego i duchowego ubóstwa, jest Boże Narodzenie. Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze, jak bardzo znikome są twoje możliwości i jak wielka jest twoja słabość, jest Boże Narodzenie. Zawsze, ilekroć pozwolisz by Bóg pokochał innych przez ciebie, zawsze wtedy, jest Boże Narodzenie /Matka Teresa z Kalkuty/


Dziękuję za wszelkie przejawy życzliwości, życzenia... Zapewniam raz jeszcze: PAMIĘTAM, i pamiętać będę zawsze z UŚMIECHEM! 
Wasza Judyta

36 komentarzy:

  1. Dziękuję :*
    Radosnych Świąt Judytko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję nasza Judytko!
    Na drzewie mojego życia również zapisało się Twoje imię. Zapewniam o pamięci!
    Radosnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  3. Judytko, z radością" zawieszam się " na tym drzewku, bo nie ukrywam, że pragnę abyś i mnie objęła swoją modlitwą. Pięknie nam napisałaś i przypomniałaś, że każdy ma takie swoje drzewko...
    Dziękuję Bogu, że Cię poznałam przez bloga i tak dużo mogłam skorzystać z Twojej mądrości. Jesteś wielkim Darem- zawsze nim bądź...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrych Świąt!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Judytko droga ja też bardzo bym się cieszyła gdybym była ozdobą na Twym drzewku. Po świąteczne życzenia zapraszam na mojego bloga:-).

    OdpowiedzUsuń
  6. Najpiękniejsze życzenia, zdrowiaaaa i spokoju w sercu. Niech te święta będą magiczne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne słowa ułożyły się w kształt choinki. To symbol dla nas szczególny. Z okazji Świąt życzę Ci zdrowia i spokoju.

    OdpowiedzUsuń
  8. Judyto,
    wzruszyłam się.
    Błogosławieństwa!

    OdpowiedzUsuń
  9. Judytko!
    Zdrowych, Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Prezentem dla mnie jest juz to że Cię tu poznałam . Wesołych Zdrowych Świąt. Uściski bardzo serdeczne-;))

    OdpowiedzUsuń
  11. dziękuję i życzę Tobie radosnych Świąt!!

    OdpowiedzUsuń
  12. dziękuję i Tobie również życzę radosnych i spokojnych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie skomponowany tekst nie tylko pod względem treści...
    Stworzyłaś cudną zieloną choinkę przepełnioną świątecznym ciepłem...
    Uściski i moc serdecznych życzeń na święta :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Są to jedne z najpiękniejszych życzeń jakie dane mi było przeczytać.A żyję na prawdę dość sporo lat:) Wzruszyłam się tak do łezki w oku.Ale takiej radosnej.
    Bardzo serdecznie dziękuję Ci Judytko za tyle pięknych i ciepłych słów.
    Posyłam Ci również od siebie Najlepsze Życzenia Radosnych Świąt.Juta.

    OdpowiedzUsuń
  15. Radosnych Świąt Judytko, dużo zdrowia, wszystkiego najlepszego.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Judyto,
    pięknych, radosnych Świąt! Niech to Boże Narodzenie codziennie w nas będzie, jak ślicznie powiedziała Matka Teresa…
    Uśmiechy!

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziekuje za wspolne koledowanie na Pasterce. Ja zabiore Cie do Katedry sw. Patryka.
    RAdosnych, pieknych blogoslawionych Swiat!

    OdpowiedzUsuń
  18. Judith:)) Zabiore Cie dzisiaj w moim sercu na Pasterke do sw. Idy:)) Radosnych swiat zycze Tobie rowniez:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Również zabieram Siostrę dziś na pasterkę do naszego kościoła :)
    Wszelkiej pomyślności, radości i miłości na każdy dzień....

    OdpowiedzUsuń
  20. Slicznie to zrobilas i tchna Twoje slowa przychylnoscia dla swiata i dla ludzi. Dziekuje i sle Ci moje najlepsze dla Ciebie mysli...sciskam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  21. Dziękuję Judytko!
    Radosnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak zawsze mądre i trafiające prosto do serca.
    Szczęśliwych Świąt!
    Pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziękuję za życzenia.
    Tobie życzę również Wesołych, Radosnych i Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. piekne życzenia,w formie...drzewka:)
    Judytko,Wesołych Świąt!!!....dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Dziękuję i wszystkiego dobrego w ten świąteczny czas:)

    OdpowiedzUsuń
  26. ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT !!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Dziękuję Judyto. To najpiękniejsze drzewko jakie mogłaś nam darować.
    Zdrowych i spokojnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  28. Wiesz... uśmiechu u Ciebie właśnie zawsze wiele. Te Twoje nawiaski /śmiech/ już mi się tylko z Tobą kojarzą :) Uwielbiam je!

    Dziękuję za życzenia :) i za drzewko...
    Tobie, Judytko, przede wszystkich zdrowia... :) radości i spełnienia... Sama pewnie jesteś wsparciem dla wielu... życzę Ci, żebyś też takie wsparcie zawsze miała pod ręką :)


    P.S. Jeju, to ciśnienie mam nadzieję, że podniosłam niczym smaczna, aromatyczna kawka? ;D A nie wkurzająca, bzycząca mucha ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Dziękuję Judytko.Za najpiękniejsze życzenia i choinkę.Życzę ci zdrowia,siły,spełnienia marzeń.Twoje imię mam zawieszone w swoim sercu.

    OdpowiedzUsuń
  30. Te słowa matki Teresy usłyszałam na pasterce, piękne one są :) Wszystkiego dobre i dużo słońca w sercu :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Jaki piekny pomysł z drzewkiem i jak pieknie napisane, dzięki za twoja obecność w sieci, pięknie ewangelizujesz blogosfere, zdrówka ci zyczę i wszelkiego dobra:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Dziękuję Judytko za pełne ciepłych słów drzewko. Niech mocno się zakorzenia.
    Pozdrawiam świątecznie**

    OdpowiedzUsuń
  33. Dziękuję za piękne życzenia. Wczorajszy ranek nasze dziecko powitało słowami Happy Birthday Jesus Christ :)
    Spokojnej kocówki Świąt :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  34. siostro gdzie jest Bóg który w wigilie zabiera radosne dziecko wypatrujące pierwszej gwiazdki?? Synek 7lat mojej koleżanki w tą wigilie wyszedł na drzewo i spadł wieszając sie na kapturku.... co powiedzieć matce która szykowała prezenty i wieczerze... to była taka dobra, kochająca sie rodzina. Dlaczego???????

    OdpowiedzUsuń
  35. Najpiękniejsze życzenia, jakie kiedykolwiek otrzymałam. Dziękuje

    OdpowiedzUsuń