piątek, 28 września 2012

O pannie z kotem...


Tyle kotów nie spotkałam jeszcze nigdzie, wykluczając z tej listy Rzym. Koty w Lądku wałęsają się wszędzie, a właściwie paradują ulicami, uliczkami, jakby miasto należało do nich!
 Nikogo i niczego się nie boją... I tutaj spełnia się powiedzenie, że koty chodzą swoimi drogami i nikomu nic do tego!
 Oj, nie można powiedzieć, że wszystkie sa bezpańskie,
 ale w większości....



























Wszystkie koty mogłyby brać udział w konkursie u Jasnej8...,
 a jakie mają wąsiska!!!
 O tężyźnie fizycznej nie ma nawet co pisać!


Nie widać z żadnej strony, aby boczki miały zagłodzone
/śmiech/!

26 komentarzy:

  1. Judyto! Masz niesamowity dar robienia cudnych zdjęć. Czy to jest drzewo czy kot wyglądają na Twoich fotografiach przepięknie. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie, wyglądają bardzo ładnie...
    Ktoś je dokarmia ? :-)

    Na pewno pasują do Konkursów :-)))
    Pozdrawiam serdecznie
    Dziękuję za wpis :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. koty jak byki:) mój dziadek tak mawiał, widząc je spasione i zdrowe takie, jak na Twych zdjęciach. Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  4. No, fakt. Takie piękne kotki pasowałyby do bloga Jasnej. Normalnie kocie miasto. Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  5. a jednak nie pożyją długo na tej tzw "wolności"...

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie najbardziej rozczuliła dziewczynka tuląca młodego kociaka do policzka. Ten kot na pewno nie jest bezpański:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam koty i zdjęcia kotów. ale najbardziej lubię.. małe dzieci z kotkami:) to zawsze rozczula najbardziej:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale jakie wszystkie ładne! I jak pozują! Post idealnie dla mnie (i dla innych kociar też) :)))

    Pozdrawiam z wielkim uśmiechem! :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. PS. Pisałaś pod poprzednią notką, że mój blog znowu kaprysi. Może trzeba, niestety, znów ucinać końcówkę adresu? Tak, żeby po "com" nic nie było? Nie wiem, jeśli to nie pomoże, pokombinuję inaczej.

    Pozdrawiam jeszcze raz! :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale pięknoty! Koty-pięknoty!
    A ta dziewczynka ze srebrnym maleństwem jest rozczulająca!

    OdpowiedzUsuń
  11. Są tak prześliczne i świadome swej tak urody jak i... wolności! Co do Twego talentu fotografocznego - faktycznie, chapeaux bas...
    uściski

    OdpowiedzUsuń
  12. Te czarne! Te czarne są najśliczniejsze. I te zielone oczy!

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniałe kociaki. Pomyślałam od razu, czy wszystkie mają dom na zimę...
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tyle kocich piękności w jednym miejscu! Każdy do tulenia i podziwiania :) Dziękuję za tego posta, uwielbiam koty.

    OdpowiedzUsuń
  15. Co jeden to ładniejszy :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Koty te jakby bezpanskie sa dokarmiane. na wlasne oczy widzialam pod krzakami miski, miseczki i co jest piekne...One wiedza gdzie isc, kto je lubi. Na ostatnim zdjeciu przysiadlam na murku i ten czarny jak smola z zielonymi oczetami przysiadl sie bez zaproszenia obok mojej nogi a inne lasza sie obok czlowieka, ze tylko glaskac... Troche sie balam, bo to jednak bez pana i pani i nie wiadomo co w nich siedzi!
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  17. wysnułam pewną swoja hipotezę,że zadowoleni ludzie,dzielą się tym z ...kotami np. w Lądku.Bo to miasto wydaje mi się takie...relaksacyjne...:P
    Czasem ludzie sa niedobrzy dla zwierząt,gdy są zmeczeni,źli,sfrustrowani,a w Lądku jest takich mniej...
    Podoba mi się to dbanie o kotki...
    Piękne zdjęcia,piękne koty...nie wiem,ktory najładniejszy,a te dwa patrzace w jedną stronę...super.!
    Pozdrawiam :)'

    OdpowiedzUsuń
  18. Judyto!
    A skąd tam tyle kotów? Chyba teraz jest więcej zwolenników kotów niż psów?
    W Warszawie kotów w normie:) Jesteś teraz w Lądku Zdroju?
    No bo ja w Warszawie. Pozdrawiam i posłuchaj co u mnie Otylia ma do powiedzenia.
    Vojtek

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne kotki, co jeden to chodzący model. Ten na schodach, mój faworyt, a reszta... też faworyci:))
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  20. Sporo tych kociaków sfotografowałaś, ale zdjęcie dziewczynki z kotkiem jest najwspanialsze. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. żbiki, rysie i pantery...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kot to kot.
    I ja przepadam za tymi cudeńkami.
    Głaskanie mruczka to też zabieg leczniczy :)
    Ściskam Cię, Judith!

    OdpowiedzUsuń
  23. Wiesz, piękne te Twoje koty. Wcale nie wyglądają na bezpańskie. Są dobrze utrzymane. Udane polowanie na futrzaki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. co fotka to piękniejszy kotek.

    OdpowiedzUsuń