niedziela, 26 stycznia 2014

O miłości i cykorii...

Co ma miłość do cykorii?
 Nie wiecie? To Wam opowiem...
 Dziewczyna, która tęskniła za ukochanym, zmarła na brzegu drogi,
 gdzie na niego czekała.
 W miejscu gdzie spadły jej ostatnie łzy, zakwitły błękitne kwiaty cykorii. Wierzono, że nasiona cykorii mogą wzbudzić w kimś miłość... Tyle mówi legenda.
 Trzeba sprawdzić jak działają te cudne ziarenka /śmiech/!
 Hmm, tylko na kim...?
 Cykoria, której dzika odmiana rzeczywiście rośnie głównie wzdłuż dróg,
 to cykoria podróżniczka...
Dzisiejszego ranka można sobie tylko wyobrazić, że przy zaśnieżonej drodze rośnie sobie cykoria podróżniczka i czeka... 

            






P.S
Za oknem śnieży, mrozi... Jest zima!
Co niektórzy wspominają kwiaty, warzywa, wszelkie zielsko i tęsknią za pracą w ogrodzie... O cykorii dowiedziałam się od Doroty, która do każdej rośliny ma jakąś opowieść. Ziele cykorii wieszano na ścianie domu, bo uważano, że ta roślina odpędza złe duchy i zarazy, a domownikom zapewnia szczęście i pomyślność. Cykoria, to dodatek do sałaty, kawy zbożowej, a także barwnik do piwa. Każde zielsko, kwiat ma swoją historię podobnie jak każdy człowiek. Dorota nie lubi zimy, ale powiedziała: niech mrozi, bo np. kleszcze giną w minusowej temperaturze. Najlepiej, aby było powyżej – 18° C!
Więc dla wytępienia kleszczy zimę przetrwamy /śmiech/!!!

25 komentarzy:

  1. To u mnie już kleszczy nie ma, bo było -22
    A teraz może już przyjść wiosna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem pewna czy jeden dzien z temperatura - 22 wystarczy /smiech/!
      J.

      Usuń
  2. Kurcze, u mnie jeszcze są....bo w nocy zaledwie -15 było :))))

    śliczne zdjęcie, zatęskniłam za latem...bardzo, bardzo :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Zawsze fascynowała mnie nazwa tego kwiatak, Moja mama mówiłą "cykoria podróżnik błękitny" i to był oddech szerokiego świata. I zawsze było mi żal, że te kwiatki takie nietrwałe są po zerwaniu. A kolor mają prześliczny...
    Niech wymrozi kleszcze i nie tylko je...

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wylewajmy dziecka z kąpielą. W takich minusowych temperaturach prędzej sami wyginiemy, niż plugastwo wytępimy:-))).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz na jakie minusowe temperatury Cie stac /smiech/!
      J.

      Usuń
    2. Chyba jednak człowiek nie przeżywa w minusowych temperaturach. Ile już osób zmarło z wychłodzenia?

      Usuń
  5. Teraz inaczej spojrzę na cykorię, u mnie na łąkach jej zawsze pełno :) co do mrozów to u mnie dziś -12.

    OdpowiedzUsuń
  6. A mnie się pomyliło i dopiero pod koniec notki zorientowałam się, że w myślach widzę cukinię, a nie cykorię. Nawet zdjęcie mnie nie naprowadziło na dobry kierunek ;)))

    Pozdrawiam gorąco w ten ziiimnyyy dzień! :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny kolor mają płatki cykorii. Miłości na siłę nie zdobędziesz. Wybiera kogo chce, ma nad nami władzę:)
    Pozdrawiam ciepło**

    OdpowiedzUsuń
  8. Takimi kwiatki mi narzeczony znosił na przeprosiny 30 lat temu:)) Już nie pamiętam, za co mnie przepraszał. Za to cykorię jako warzywo uwielbiam, nie każdemu jednak smakuje, bo gorzka.......

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedy u mnie na polach i przy drogach zakwita cykoria wiem, że jest prawdziwe gorące lato. Fotografuję ją w dzień słoneczny bo wtedy jest najpiękniejsza, wtedy wszystkie kwiatki na krzaczku są w pełni rozwinięte. Rano i po południu tuli płatki.
    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oprócz kleszczy, giną jeszcze komary!!!!
    A do cykorii będę mieć od dziś inny stosunek:-))))
    Dzięki Judytko za opowieść. Wyciąg jeszcze Dorotę na zwierzenia o roślinach- proszęęęęę!

    OdpowiedzUsuń
  11. Cykoria to też symbol tchórzostwa :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mi się podoba kolor cykorii podróżniczki, nie wiedziała, że tak się nazywa.
    Też nie lubię zimy, ale uważam że jest potrzebna by wymrozić szkodniki. Już nie mogę się doczekać wiosny i kwiatów w ogrodzie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Moja koleżanka tak się kiedyś zachwyciła kwiatkami cykorii podróżniczki, że wykopała je z osiedlowego trawnika i posadziła w skrzynce na balkonie.Cykoria ma dużo błonnika , ma nieco gorzkawy smak i jest dodawana do kawy typu instant, nie tylko zbożowej. By wyginęły kleszcze musi być cała zima bardzo mrożna- ich kryjówki są minimum 12 cm pod powierzchnią gruntu, a żeby na taką głębokość zamarzła ziemia to musi być duży mróz i niestety długo- tak twierdzą weterynarze. A że od wielu lat zimą dość krótko trzyma silny mróz, kleszcze mają się świetnie. Na naszych osiedlowych trawnikach jest ich mnóstwo.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. u mnie minus 7,to kleszcze hihotają sobie...ale w nocy minus 11...tez jeszcze żyją paskudy...hahaha
    a cykoria śliczna jest...

    OdpowiedzUsuń
  15. No popatrz, a u nas jest powiedzenie, że "ktoś siał cykorię", czyli się bał. A o miłości ani słowa :)
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie wiedziałam, że ten śliczny polny kwiatek to cykoria.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zimą najchętniej zapadałabym w sen zimowy .... brrrr. Czekam z utęsknieniem na wiosnę!

    OdpowiedzUsuń
  18. Klik dobry:)
    Bywało po minus 35 stopni, a kleszcze, jak były tak były. Dorota musi zweryfikować swoje teorie. :)))

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. A można wiedziec skąd Dorotka czerpie swoją wiedzę?Bo ja jej bardzo ciekawa:

    OdpowiedzUsuń
  20. W końcu wiem jak nazywają się te maleńkie, śliczne kwiatki :))) Dziękuję :)
    Pozdrawiam serdecznie z raczej wiosennej Walii, zima nie chce przyjść, a w koło kwitną żonkile. Dzieci tracą już nadzieję na śnieg, ale kto wie ;)

    OdpowiedzUsuń