wtorek, 28 stycznia 2014

O pomocy...

Przed kilkoma godzinami otrzymałyśmy taki list:

"Drogie Siostry
Zwracam sie o pomoc… 

W lipcu zeszłego roku moja żona, Beata, nagle zachorowała; wykryto u Niej raka żołądka z przerzutami na węzły chłonne. W sierpniu usunięto Jej żołądek, część jelita i zajęte węzły.  W listopadzie przeszła przez chemio i radio terapie. Bardzo cierpi: ciągłe bóle, wymioty, mdłości, biegunka, od lipca straciła 16 kg… W zeszłym tygodniu tomografia zarejestrowała prawdopodobne przerzuty…
Spadło to na nas jak grom z jasnego nieba. Jeden z lekarzy powiedział: „To się nie trzyma kupy. Beata nie należy do grupy wiekowej (ma zaledwie 36 lat), płciowej czy etnicznej, u których ta choroba występuje najczęściej, nie ma nałogów, w Jej rodzinine nie ma historii raka, nie miała kontaktu z żadnymi toksynami, nawet symptomy tej choroby zasadniczo różnią się od typowych przypadkow”
Modlę się za Nią codziennie, jestem gotów oddać za Nią życie, jeżeli jest taka wola Boska… Was bardzo proszę o codzienną modlitwę o uwolnienie i uzdrowienie Beaty.  Bardzo proszę o przesłanie mojej prośby do innych domów Waszego zakonu.
Bóg zapłać”.

Maciek Franczuk


P.S
„Modlitwa nie jest próżną rozrywką dla starszych pań. Właściwie rozumiana i stosowana, jest najsilniejszym narzędziem działania”. „Bóg odpowiada na modlitwę na swój sposób, a nie nasz”/Mahatma Gandhi/
I ja w imieniu Macieja proszę Was o wsparcie modlitewne...

31 komentarzy:

  1. Amen! Tylko tyle mogę powiedzieć, bo co więcej dodać :)
    Ciekawe, że i ja, i Chudzina, i teraz Ty Judytko piszemy w podobnym czasie o modlitwie. Coś w tym chyba musi być. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja rówieśniczka... :( Będę wspominać ją w modlitwie. Podaję informację dalej.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja tez włączę Beate do codzuennej modlitwy....
    modlę sie juz za Magdę - Ksennę z

    http://wojownicza.blogspot.com/

    coraz więcej ludzi potrzebuje wsparcia.... więc na miare mozliwości pomagam...

    http://leptir-visanna6.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeżeli Bóg odpowiada na modlitwę na swój sposób, a nie nasz", to nie ma sensu się modlić. On i tak zrobi, co zechce, nie patrząc na nasze modlitwy..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesli ktos jest nieuleczalnie chory, to nie ma sensu sie leczyc, bo i tak ten ktos nie bedzie zdrowy...???
      Modlitwy zawsze sa wysluchane... Pan Bog widzi CALOSC, my tylko znikoma czesc i dlatego te nasze sposoby nie zawsze sa dobre...
      J.

      Usuń
    2. Czyli to, co ja powtarzam zawsze: Zaufanie z dobrodziejstwem inwentarza.

      Usuń
    3. Przecież wola Boża jest jawna i każdy (choć w różnym stopniu) może ją poznać... To się nazywa Słowo Boże, albo Pismo Święte, albo Biblia.
      Choćbyśmy nawet nie mieli żadnego innego pożytku z modlitwy niż pogłębianie relacji z Bogiem, warto się modlić! Wiem to po sobie.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. OK. Postaram się pamiętać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze, że nam zadałaś takie zadanie Beatko...

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze,że odnalazłam tego bloga..

    OdpowiedzUsuń
  8. Będę pamiętać w modlitwie - dla Boga nie ma nic niemożliwego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Włączam Beatę w modlitwy Wspólnoty PIETA. Codziennie modlimy sie za chorych i cierpiących.

      Usuń
  9. będę sie modlic Judytko,bo jeśli Bóg wysłuchuje naszych modlitw po swojemu,to znaczy....że zawsze jest nadzieja...zawsze....

    OdpowiedzUsuń
  10. To ja się na pewno pomodlę. Dzis będę szedł do pracy to przechodzę obok figurki Matki Boskiej na Żoliborzu.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Ludzie potrzebują wsparcia, modlitwa i dobre serce nic nas nie kosztują... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeśli chcesz, oddal proszę ten kielich cierpienia od tej kobiety Panie Boże nasz, ale nie moja lecz Twoja niech się stanie..

    OdpowiedzUsuń
  13. Panie nasz...
    Nie man dla Ciebie rzeczy niemożliwych wiem to...
    Oddaję w Twoje ręce życie Beaty
    Niech się stanie Twoja a nie Nasza Wola..
    Amen

    OdpowiedzUsuń
  14. Patrzenie na horyzont, szum fal i krzyk mew to dla mnie zawsze odpoczynek...Zawsze. A pomodliłem sie dziś o tu:
    https://picasaweb.google.com/lh/photo/Fd7_V6VSoM71mUhQFleIu9MTjNZETYmyPJy0liipFm0?feat=directlink
    Pozdrawiam Ciebie serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Coś strasznego :( kocham mojego męża...pomodlę sie za tą chorą żonę :( zdrowia jak najwięcej!

    OdpowiedzUsuń
  16. Mój Anioł Stróż już powiadomiony :* Dużo siły panie Maćku!

    OdpowiedzUsuń
  17. Przyłączam się z modlitwą.

    OdpowiedzUsuń
  18. Też się przyłączam! Dużo zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  19. Modlitwa ma przeogromną moc.

    OdpowiedzUsuń
  20. Myslami jestem bardzo intensywnie z Wami..Macieju i Beatko...

    OdpowiedzUsuń
  21. Bede pamietac.... piekne slowa o modlitwie

    OdpowiedzUsuń