czwartek, 6 czerwca 2013

O urodzie życia…

Tak naprawdę nie wiemy, co ciągnie człowieka w świat.
 Ciekawość?
 Głód przeżyć?
 Potrzeba nieustannego dziwienia się?
 Człowiek, który przestaje się dziwić jest wydrążony, ma wypalone serce. W człowieku, który uważa, że wszystko już było i nic nie może go zadziwić, umarło to, co najpiękniejsze – uroda życia…

                                                                                          /Ryszard Kapuściński/



                                                                                                               

P.S
Cóż, przeciętny człowiek nie jest specjalnie ciekaw świata. Ot, żyje, musi jakoś się z tym faktem uporać, im będzie to kosztowało mniej wysiłku – tym lepiej. A przecież poznawanie świata zakłada wysiłek, i to wielki, pochłaniający człowieka.
Większość ludzi rozwija w sobie zdolności przeciwne, zdolność, aby patrząc – nie widzieć, aby słuchając – nie słyszeć /R. Kapuściński/
Zadziwiacie się jeszcze światem? Myślę, że z zadziwieniem i urodą życia jest tak, jak z wielką miłością…
"Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy strzelac do niej z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza – wie, jak przeżyć"


79 komentarzy:

  1. To jest święta prawda: poznawanie świata zakłada wysiłek.
    Ja mam wrażenie, że większość ludzkich problemów bierze się z tego, że chcemy, aby różne rzeczy działy się same, bez żadnego naszego wkładu, bez wysiłku z naszej strony. A jak tak się nie dzieje, to się obrażamy i idziemy sobie.
    I ewentualnie użalamy się nad sobą, że "nam nie wyszło a inni to mają lepiej".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo najwiecej problemow maja ci, ktorzy widza tylko i wylacznie siebie...
      J.

      Usuń
  2. jest jeszcze ważny czynnik - obowiązki. Kiedy trzeba myśleć, co włożyć do garnka, zapłacić za leki, gaz i prąd i za co kupić dziecku buty, nie ma czasu na rozglądanie się dalej niż wokół siebie, dobrze, że choć udaje się wtedy widzieć nie tylko czubek własnego nosa ale i tych najbliższych.
    Kiedy człowieka nic nie trzyma, może do woli poznawać świat, ryzykować, czuć się wolnym, żyć dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poznawanie swiata, ktory jest tuz obok mnie takze jest wysilkiem... Poznac swoje dziecko, sasiada, wies, miasto i to, co nad stawem... Gotujac obiad nie zastanawiamy sie nad tak proziczna sprawa, jak truskawki naprzyklad... Nigdy nie zyjemy tlko dla siebie....
      J.

      Usuń
  3. A ja tam lubię poznawać świat, na ile mnie stać, i nie jest to dla mnie wysiłek. Lubię patrzeć na ciągle nowe widoki przyrody, zabytki i życie ludzi. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj poczytalam o biedronkach, bo okazalo sie, ze biedronka dla mnie to tylko czerwien i kropki /smiech/!
      J.

      Usuń
  4. im jestem starsza, tym więcej się zadziwiam... :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Niektórzy patrzą i nie widzą. Mam nadzieję, że nie zaliczam się do tej grupy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczytujac Twoj blog patrzysz i widzisz, czego i sobie i innym zycze!
      J.

      Usuń
  6. Judytko, w Tobie pulsuje i tętni " uroda życia"...
    Dziękuję Ci za wszystkie posty, bo to " księga mądrości"- czytam ją "od deski do deski" .Pisz jak najczęściej:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kazdy z nas, to chodzaca ksiega madrosci wystarczy chciec i pomozolic sie troche, aby widziec i slyszec siebie i innych, co niekiedy do przyjemnosci nie nalezy /smiech/, ale warto, bo po drugiej stronie jest zawsze tecza...
      J.

      Usuń
  7. ...cieszę się .. że spotykam takich ludzi jak Ty... którzy dotykają czegoś więcej niż jedynie duszy.. dotykają ducha...Twój blog i zawarte w nim przemyślenia są bardzo mądre...
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Każdego dnia można się zadziwić światem. Uwielbiam to!
    A cytat, który zamieściłaś: "Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy strzelac do niej z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza – wie, jak przeżyć" - jest moim mottem na facebooku - mój ulubiony! Trochę jak ze mną i z moim K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem pewna, ze Tej Jedynej Milosci nie da sie zapomniec i zamknac...
      Szczescia Tobie i Twojemu K. zycze z calego mojego niewiesciego serca...
      J.

      Usuń
  9. Ja też sie zadziwaim kazdego dnia choćby zielonym lisciem czy małym ślimakiem i tak czuje niedosyt;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... bo to ciagle za malo, bo czlowiek jest bez pojemnosci /smiech/!
      J.

      Usuń
  10. każdego ranka otwieram szeroko oczy... ze zdumienia, w zachwycie :)

    uściski ślę w Twoim kierunku ciepłe i wielkie jak słońce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziasiaj znow szalaly u mnie za oknem ptaki... A mialysmy dzisiaj w swietym klasztorze spanie do oporu... nie mozna bylo /smiech/!
      Natko, Piekna moja, dziekuje!
      J.

      Usuń
  11. Myślę, że świat poznajemy przez całe życie. Ciągle potrafi nas coś zadziwić, nawet w najbliższym otoczeniu.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy tylko chciec... I ja potrafie jeszcze zachwycac sie tym co wokol...
      J.

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. może wtedy mniej bym widziała, życie byłoby prostsze


      ech

      miłego Judytko :*

      Usuń
  13. Zachwycam się światem, zachłystuję jego pięknością i idealnością. Każdy element do siebie idealnie pasuje, chyba,że człowiek coś tam zepsuje.
    Uwielbiam poznawać świat wszystkimi zmysłami i to czynię...
    Czasami żal mi ludzi, którzy patrzą nie widzą słuchają a nie słyszą... żal.NIe wiedzą, co tracą. Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... a gdyby wiedzieli, to byloby im zal, ze tak pozno odkryli te cuda...
      J.

      Usuń
    2. Oj, wkrótce się przekonają. W życiu każdego człowieka zdarza się taki moment,że musi natychmiast wszystko przewartościować i ... wtedy żałuje,że tyle czasu stracił na coś , co w obliczy życia i śmierci nie ma najmniejszego znaczenia.
      Słodkich snów.

      Usuń
  14. Poznawanie świata to wiele radości, ale też wiele smutku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Radosc i smutek nawzajem sie przeplataja... Jedno i drugie jest potrzebne do pelni...
      J.

      Usuń
    2. To się nazywa harmonia. Bez smutku radość nie miałaby takiej wartości, bez bólu - szczęście, bez choroby - zdrowie.

      Usuń
  15. Podoba mi się ostatnie zdanie... bo mam nadzieję, że tak jest.

    OdpowiedzUsuń
  16. a mnie świat zadziwia bardzo często! Na szczęście w obie strony - więc jest równowaga :)
    Serdeczności! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ..., bo nie moze byc inaczej, zawsze sa dwie strony i zadna z nich trwa, tyle ile potrzeba...
      J.

      Usuń
    2. I zdarza się wtedy, kiedy powinna.

      Usuń
  17. ja sie wciąż dziwię,podziwiam...patrzę...bo życie nas ciągle zaskakuje,nie zawsze pozytywnie,ciagle nas gdzieś wzywa,...a my jak dzieci ,jak dzieci...i fajnie jest...
    pieknie napisałaś Judyto...
    a ta boża krówka co robi na tym kaktusie????...P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boza krowka spaceruje sobie po lisciu ogrodowego... maku!
      J.

      Usuń
  18. Świat, przyroda, ludzie cały czas mnie zadziwiają. A z Szymonkiem teraz jeszcze bardziej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musi, to byc piekne zadziwiac sie z Szymonkiem i Szymonkiem!
      J.

      Usuń
  19. Judyto, ja jestem zachłanna na to by poznawać - góry, miasta, niziny!!! I coraz częściej dociera do mnie niezwykłość wszelkiego stworzenia - od mrówki po kosmos...
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  20. Nasze pokolenie jeszcze ma tę radość poznawania, szukania, doświadczania nowego... Dla młodych wszystko jest już takie oczywiste, takie wiadome, ze aż mi ich żal... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mysle, ze Mlodych tez cos niecos zaskoczy!
      J.

      Usuń
    2. Też mam taką nadzieję, jak tylko uda się ich jakoś oderwać od komputerów ;-)) Pozdrawiam

      Usuń
  21. Słowa jak zwykle trafione, a zdjęcie- również fajne!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ach świat- fascynuje i zachwyca- bezustannie.
    Biedronka na zdjęciu to falsyfikat.

    OdpowiedzUsuń
  23. życie jest niesłychanie piękne, tylko czasem się o tym za dużo myśli a trzeba brać jakie jest, po prostu:)
    Twój blog jest poematem ku czci życia, kazdy pewnie się już przekonał kto tu zagląda. Całusy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ..., bo zycie proste, tylko my ludzie czesto proste razeczy i sprawy komplikujemy...
      J.

      Usuń
  24. Może to i wysiłek, ale jaka rozkosz płynie z poznawania świata. A zmęczenie powinno być mobilizujące. Taki los człowieka. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wysilkiem jest zrobienie pieknych zdjec, ile sie musi czlowiek naganiac za kwiatem, ptakiem... az uchwyci to cos, ale warto, nieprawdaz?
      J.

      Usuń
  25. Bardzo ciekawa notatka.
    A ja lubię poznawać świat... nie tylko w książkach, ale gołym okiem. Spotkać się tu i tam, z jedną, drugą, dziesiątą osobą. Pogadać, pojechać... zobaczyć, zwiedzić, posłuchać.

    Świat ma wiele tajemnic, ale człowiek w sobie ma ich znacznie więcej.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja się zachwycam światem, listkami, ważkami, kwiatami, czasami dostaję świra na spacerze i prawie płaczę ze szczęścia jakie to wszystko piękne, i wtedy każdy utwierdza się w przekonaniu, że coś ze mną nie tak :D Cytat z Carrolla, jeden z moich ulubionych pisarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Niesamowite ! w momencie, w ktorym ty dodalas u mnie komentarz, ja wlasnie goscilam na twoim blogu, czytajac twoj piekny post i zachwycajac sie twoimi zdjeciami! co za zbiego okolicznosci :) sciskam i plyne dalej zwiedzac twoje posty :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Cuda przyrody fascynują mnie nieodmiennie i od lat, wytwory ludzkiej wyobraźni - niewiele mniej. Pozdrawiam
    :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Zachwycam się każdym drobiazgiem. Zwracam uwagę na gwiazdy, kwiaty, male owady i to wszystko czego zabiegani nie widzą... pozdrowienia Judytko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dostalam dzisiaj malutka muszelke z australijskiej plazy, cudna!
      J.

      Usuń
  30. Ja też staram się codziennie uchwycić piękno świata, zarówno to piękno codzienne, zwykłe, niedostrzegalne dla "ślepców", ale także piękno zakątków, które odkrywam podczas podróżowania do obcych krajów. Świat jest cudowny, tylko musimy to umieć dostrzec. Moc uścisków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mieszkasz w bardzo pieknych stronach wiec zachwyt jest na wyciagniecie dloni....
      J.

      Usuń
  31. Cały czas mnie świat zadziwia. Ten mój mały kosmos:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie wiem czy moje odczucia mozna zaliczyc do zadziwiania sie,ale jedno jest pewne SWIAT MNIE ZACHWYCA,od najmniejszego robaczka po mamuta:))
    Pozdrawiam kropelka deszczu bo u mnie dzisiaj pada,ale jest fajnie taka pogoed tez lubie:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Moja mama zawsze mi powtarzała, że od małego miałam w sobie radość z najmniejszych rzeczy:) Sama pamiętam jak wiele szczęścia dawało mi śledzenie biedronek i innych owadów na łące, zaglądanie pod kamyki żeby znaleźć tam ciekawe robale. Buszowanie w zbożu i bieganie po ściernisku, choć raniło stopy to najlepsze dziecięce zabawy. Teraz jestem już bardzo dorosła i trochę żałuję że z tego radosnego dzieciaka zostało mało. Ale jakaś cząstka dalej żyje i pozwala się cieszyć prostym życiem. Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kazdy wiosenny, letni ranek mojego dziecinstwa zaczynalam od "inspekcji" naszej posiadlosci..., to byly czasy!
      J.

      Usuń
  34. A mnie zadziwia, że niektórych nie dziwi, więc nieustannie dziwię się ludziom i światu /śmiech/
    choć czasami,wcale nie do śmiechu, niektórych rzeczy i spraw wolałabym nie oglądać...
    Sorki, że trochę przekornie:)
    Sił, Judyto!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziec, to co nie prowadzi do smiechu tylko do smutku jest takze podgladaniem swiata, bo swiat ma dwie strony...
      J.

      Usuń
  35. W miłości jest ogromny potencjał przetrwania i co najważniejsze... można o niej mówić i pisac bez końca. To najważniejszy temat poezji, powieści i filmu. Zresztą wierzę Pawłowi z Tarsu, który w liście do Koryntian napisał, że ona jest największa.

    OdpowiedzUsuń
  36. Dzięki ciekawości nasze życie nabiera barw i wartości. Oby ciekawość prowadziła nas w dobrym kierunku.
    Pozdrawiam ciepło*

    OdpowiedzUsuń
  37. Witaj :)
    Życie jest piękne, ale doceniać je zaczynamy wówczas, gdy powoli od nas odchodzi...
    Cieszmy się choćby drobinką radostek malutkich, bo warto :)
    Pozdrawiam cieplutko z uśmiechem :)

    OdpowiedzUsuń