Mimo, że Henri Matisse był blisko dwadzieścia osiem lat
młodszy niż Auguste Renoir, obaj wielcy artyści byli serdecznymi przyjaciółmi i
często spędzali razem czas.
Kiedy Renoir prawie nie opuszczał domu w ostatnich
latach swojego życia, Matisse odwiedzał go codziennie. Niemal sparaliżowany
artretyzmem Renoir mimo swej choroby nie przestawał malować. Pewnego razu
Matisse obserwował, jak jego starszy kolega maluje w swojej pracowni, zmagając
się ze straszliwym bólem utrudniającym każde pociągnięcie pędzla.
W końcu nie
wytrzymał i poruszony wykrzyknął:
- Auguste, dlaczego nadal malujesz, gdy
dręczy cię tak dokuczliwy ból?
Renoir odrzekł z prostotą:
- Ból przemija, a piękno
pozostaje.
I tak, prawie do dnia swojej śmierci Renoir nakładał farbę na
płótno. Jeden ze swoich najsłynniejszych obrazów "Kąpiące się kobiety" ukończył
na dwa lata przed śmiercią, czternaście lat po tym, jak zaatakowała go bolesna
choroba. Mimo cierpienia był niezwykle pogodny i towarzyski.
W życiu piękne są tylko chwile...
P.S
Cierpienie nie jest czymś szczególnym... Cierpienie
jest bardzo pospolite tak, jak miłość... Każdy człowiek cierpi i kocha. Między
jednym, a drugim można postawić znak równości. Ktoś kogoś niesłusznie oskarżył,
grypa, depresja, ktoś złamał nogę, komuś umarło dziecko, ktoś miał wypadek,
stracił pracę, atak serca, paraliż,
kogoś zostawiła żona, chłopak opuścił dziewczynę, a jeszcze inny ma nowotwór
złośliwy z przerzutami...
i można wyliczać bez końca! I kto z tych
doświadczanych ludzi cierpi bardziej? Cierpią wszyscy, wszystkich boli... Nie
można stwierdzić jednoznacznie, że właśnie moje cierpienie, mój ból jest
większy od innego... Cierpienie nie może
być czymś pospolitym, bo człowiek, który go doświadcza nie jest kimś
pospolitym, jest kimś wyjątkowym... Świat cierpienia, w który weszłam uczy mnie
pokory, przestałam narzekać. Mam jeszcze tak wiele. Ręce, nogi, sprawną głowę
/śmiech/ i to jest jeden z wielu powodów, aby być szczęśliwą.
Od kilku miesięcy żyję tak, jakby każdy dzień
miał być ostatnim, żeby nie zmarnować ani minuty. W życiu najważniejsze są
chwile i właśnie te chwile składają się na nasze szczęście.
Z sił opadam, a chciałabym jeszcze tyle zrobić
i aby do końca było pięknie, bo piękno pozostaje, a ból po prostu przemija.
Wiem, że wystarczy po prostu być i to bycie może być także piękne.