poniedziałek, 21 kwietnia 2014

O spacerze z psem…

W domu rodzinnym od zawsze mieliśmy psa i kota. W młodości chciałam mieć Jamnika, potem Husky syberyjskiego, a dzisiaj tylko i wyłącznie Beagle. Dlaczego właśnie Beagle? Z takim można wybrać się na polowanie, on ciągle jest w ruchu i skory do szaleństwa, niezależny, lubi się włóczyć... i jest charakterny /śmiech/!

 Jedna z legend opowiada o tym, jak Bóg po ukończeniu dzieła stworzenia, między ludźmi i zwierzętami postawił wielką przepaść. Po jednej stronie ziejącej otchłani  znaleźli się ludzie, po drugiej zaś zwierzęta. Żadne zwierze nie próbowało dostać się na drugi brzeg, jedynie pies rozpędził się, podbiegł do skraju przepaści i skoczył. Niestety nie był to skok udany, pies zawisł nad urwiskiem i z wielkim wysiłkiem trzymał się wystających skał. Człowiek widząc, co się stało, podbiegł do psa, chwycił go mocno za kark i wydobył z opresji. Od tego momentu oba gatunki żyją w wzajemnej przyjaźni.

Pies naszych przyjaciół miał dzisiaj wychodne z siostrami zakonnymi...




Nie bierz uwielbienia swojego psa za ostateczny dowód na to,
 że jesteś super – A. Landers




 Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą, a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać się z tą myślą – Robert.A Heinlein




 Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka – S. Butler




 Gdyby psy potrafiły mówić, posiadanie ich nie byłoby już takie przyjemne – A. Rooney




Jeśli ktoś nie podoba się twojemu psu, najprawdopodobnie tobie też nie powinien się podobać – Anonim




 Pies jest jedynym stworzeniem, które kocha cię więcej niż siebie samego – J. Billings





P.S
Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu, człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał i kota, który będzie go ignorować! Teraz już wiem dlaczego w domu rodzinnym zawsze był pies i kot /śmiech/!!!

49 komentarzy:

  1. zakochałam sie w tym psie!
    chciałabym mieć
    tylko teraz to mało możliwe

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny świąteczny spacer.
    A psy rzeczywiście kochają miłością bezwarunkową.

    OdpowiedzUsuń
  3. cudny ten pies!
    a koty kocham za ich niezależność :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W moim domu rodzinnym tez zawsze byly koty i psy:)
    Teraz mam tylko ,albo az ,...kota:).To znaczy ,on ma mnie:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja bardzo lubie psy i miałam psy...a ten na zdjęciach śliczny...i psy wyprowadzaja nas na spacer,to ich plus,haha

    OdpowiedzUsuń
  6. Tęsknię za swoim psem - to był wielce charakterny jamnik. A kot mi jakoś do domu nie pasuje.Koty po prostu nie są altruistami, jak psy. Co do beagle - to typowe psy do polowań, bardziej zawsze przywiązane do swej sfory niż do człowieka. Fajnie gdy się takie futrzaste psisko otrzepie po kąpieli!
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny pies! Piękny spacer.Pan Bóg dał nam cudowną pogodę na te święta.
    Psy są ze mną zawsze.Koty też,ale z psami bliżej.
    Pozdrawiam,siły i dobrą energię zostawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny pies! Jednak wolę koty:))
    Moc śle i pozdrawiam cieplutko:*

    OdpowiedzUsuń
  9. U nas też zawsze były psy (dwa w tym samym czasie, duży i mały) oraz koty (najwięcej chyba siedem). Dziś rozmawiałam właśnie o tym z mężem :) Nasza córka marzy o Haskim, a ja o Beaglu :) Na razie marzenie musi pozostać jedynie marzeniem, ale mam nadzieję, że stanie się rzeczywistością...
    Rewelacyjne cytaty i jakie prawdziwe!
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  10. To znaczy, że mam tylko połowę właściwego spojrzenia - tzn. kota, który mnie ignoruje :)
    Niestety, nigdy nie miałam psa. Może jeszcze kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
  11. Też mam kota i psa. Pies jest nieobliczalny, kota nie rozumiem.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zauważyłaś to samo, co ja - pies w domu łagodzi obyczaje /śmiech/
    Właśnie też o czworonogu napisałam. Jeśli znajdziesz chwilkę, zajrzyj, jak moja psina świętowała;)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Moja psinka ZAWSZE wyprowadzała mnie na spacer!:-))

    OdpowiedzUsuń
  14. Czuję się lekceważona. Chcę pieska. Pamiętam , jak mówiłam kiedyś (oj dawno to było) do mojego jeszcze nie męża ,że gdyby miał mnie kiedyś zostawić dla innej albo z innych powodów , to proszę aby kupił mi psiaka. Ale to ja sprowadziłam do domu małego wilczka . Był z nami 18 lat. Przygarniamy bezdomne psiaki ale tylko po to ,żeby znaleźć im dobre domki .Może czas już zostawić sobie jakiegoś na zawsze. Tylko co na to moja kociarnia ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bagdad jest takze z tych przygarnietych przez kogos i ten ktos szuka domu dla porzuconych psiakow. Bagdad dostal dobry dom!
      J.

      Usuń
  15. Oj! Ale z tematem trafiłaś! Kocham psy, a tego swojego....Charakterny samiec alfa, ale serce oddał swojej rodzinie. Mądry i wiesz.... ja rozumiem, co mówi. Chyba nauczyłam się psiej mowy, bo każde hau, hau... co innego znaczy i merdnięcie ogonem i strzykanie uszami....
    Mój pies kocha mnie taka jaką jestem bezwarunkowo. Bezwarunkowo. Taki jest kochany!
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie mam kota, ale psy mam trzy ( jedna dziewczynka i dwóch chłopców) i wszystkie fantastyczne:-))))
    Buziaki dla Ciebie Judytko:-)))))))

    OdpowiedzUsuń
  17. Chyba lubię rozpieszczać samą siebie, bo mam tylko psa :))))

    OdpowiedzUsuń
  18. Wyglądasz uroczo w Wiośnie.

    OdpowiedzUsuń
  19. mam tak jak Julia - jedynie psa. Ale za to moja Psica reprezentuje postawę mieszaną...jest wspaniała i towarzyska jak pies, ale niezależna i uparta jak kot :)
    cudny spacer! :***

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo słuszne podejście : pies i kot . :-)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Mój pies uwielbia mnie. Jedyna istota, która bezwarunkowo i zawsze cieszy się na mój widok. Kota miałem tylko raz w życiu, ale może warto wrócić do pomysłu o psie i kocie, by zachować psychiczną równowagę:-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Tak, z psem na spacerze można robić różne śmieszne rzeczy i nie czuć się szalonym. Wiem coś o tym, często wykorzystuję tę możliwość:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Całe moje dzieciństwo to psy i koty. W chorobie, mama, która była wrogiem psa i kota w łóżku, pozwalała spać z psami. Te domowe były małe, takie mixy ratlerków z kundelkami, więc mieściły się w łóżku wszystkie trzy. Chorowanie było wtedy zdecydowanie przyjemniejsze. Moja pierdołka na większość ludzi jest obojętna, tylko kilka osób wita machaniem ogonka. No i śpi ze mną, codziennie mi urządza terapię po pracy, pcha się na kolana, wyleguje i liże ręce. Więcej zwierząt mieć nie powinnam, z rozsądku, ale gdyby tak się stało, że mogłabym mieszkać na wsi w domku, zaraz pojawiłyby się koty i pewno jeszcze ze dwa psy. Lubię bardzo zwierzęta.
    Piękny ten pies, z którym spacerowałyście, aż dziw, że ktoś, kiedyś go nie chciał. Dobrze, że znalazł dobry dom.

    OdpowiedzUsuń
  24. Hehe, z tym psem i kotem... Masz rację, równowaga w życiu potrzebna!

    OdpowiedzUsuń
  25. U mnie w domu zawsze były koty i psy :) jednak kot nigdy mnie nie ignorował, w domu panowała obiegowa opinia, że kot pragnie dorównać psu... więc w zasadzie miałam dwa psy :)

    piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  26. Kiedyś myślałam, czy by nie wziąć kota jako towarzysza dla mojej suni... Tak! Ona uwielbia koty, choć to jej uwielbienie koty zupełnie inaczej odbierają. Ale cóż, mieszkanko malutkie, to i miejsca niewiele... Musi wystarczyć dla suni :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Dom bez psa czy (i) kota jest smętny. Musi żyć z kocią i psią obecnością.
    Jak do tego dojdą jeszcze dzieci- to już pełnia szczęścia :)

    OdpowiedzUsuń
  28. a ja miałam jamnika! 16 lat!
    ciekawa jestem jak skoczył kot. pewnie doskonale i nie potrzebował pomocy. dlatego do tej pory uważa, że człowiek to jego służący!

    OdpowiedzUsuń
  29. To ja jestem do tyłu, nie mam ani psa, ani kota.

    OdpowiedzUsuń
  30. pięknie wyglądasz Judytko, i wcale tu nie kadzę!

    psiaki kocham miłością bezgraniczną...i ze wzajemnością...chodzą za mną jak pieski i tylko u mnie mają posłuch ;))))

    buziaki :****

    OdpowiedzUsuń
  31. tak wiem, pies to przyjaciel najmilszy, a ten Wasz miał frajdę ze spaceru.....
    wszystkiego dobrego

    OdpowiedzUsuń
  32. we trójkę macie tak ładnie dopasowane stroje ;))
    bardzo mądre to zdanie o posiadaniu psa i kota!!

    OdpowiedzUsuń
  33. Polska jest piękna. Powoli mija chyba zwyczaj nachalnego chwalenia się bycia za granicą. Odpoczywać należy tam gdzie sie podoba a NIE TAM GDZIE AKURAT WYPADA. Pozostaje kwestia znalezienia środków na wyjazdy. W Piśmie jest powiedziane: " to szuka ten znajdzie"

    Widzę, ze u siebie napisałaś o mnie :):):) :
    " Dlaczego właśnie Vojtek? Z takim można wybrać się na polowanie, on ciągle jest w ruchu i skory do szaleństwa, niezależny, lubi się włóczyć... i jest charakterny /śmiech/!"
    Taki własnie jestem. Mieliśmy w domu dwa psy. Jeden po drugim i oba aż do śmierci. Były one bardzo KOCHANE. Koty mam zaś na wsi gdzie wędkuję. I są też fajne ale zupełnie inne niż psy.
    PIĘKNE FOTOGRAFIE
    Pozdrawiam serdedcznie

    OdpowiedzUsuń
  34. Wróciłam z nowym blogiem do was,razem blogowaliśmy.

    Kochany psiak.

       /▒▒▒●)
         ▒▒▒)>
         ,)▓▓▒
        /▓▓(▒▒   STUK-PUK
       /▓▓)▒▒▒)  TO JA-
      /▓▓/▒▒▒/    ŻYCZĘ CI
     /▓/▒▒▒/     MIŁEGO DNIA:)
     /_/``""`"\_

    OdpowiedzUsuń
  35. Super zdjęcia z piękną psiunią......Serdeczne pozdrowionka i głaski dla pieseczka.

    OdpowiedzUsuń
  36. Równowaga powinna być zachowana haha Piękne, optymistyczne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  37. Miesiąc temu zdechł nasz pies.Syn jak go zakopywał płakał jak małe dziecko .Był z nami 16 lat.Nigdy bym nie przypuszczała że aż tak bardzo nas wszystkich poruszy jego odejście.

    OdpowiedzUsuń
  38. Piękna recenzja oraz fotki serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  39. Kochane psy są są słodkie.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  40. Zgadzam się ze wszystkim, ale z tym najbardziej: "Jeśli ktoś nie podoba się twojemu psu, najprawdopodobnie tobie też nie powinien się podobać".

    Pozdrawiam Cię serdecznie! :)))

    OdpowiedzUsuń
  41. Psy to prawdziwi przyjaciele, za to je lubię. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ja miałam kiedyś jamnika i on też był charakterny... :)
    Do psa można dużo powiedzieć, pożalić mu się i nigdy Twoich tajemnic nikomu nie zdradzi.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  43. Serce mi podskoczyło, bo ja kocham psy szalenie i tez mam beagla, którego , niestety, wskutek mojej toksycznej, slepej milości zamieniłam w ...kanapowca... To jedyna chyba rasa psa, która uczy swoich wlascicieli milości, cierpliwości i pokory swoim uporem, trudnym charakterem... To pies mający naturę kota, chodzący swoimi drogami, wymagający ogromnej czułości, mimo, ze sam nie lubiacy jej zbytnio okazywać. Za to jest zupełnym pacyfistą - zero obronności i agresji. jest z nami tez Kajetek, dzielny piesek o wątłym ciałku i sercu wojownika, ten to dopiero poznał, jak bardzo okrutni potrafia być niektórzy ludzie... Oj,Judytko, poruszyłaś mój ulubiony temat, moglabym tak godzinami o psach... Nie przeceniam ich roli, nie robię z nich maskotek, ale zyje z nimi w wielkiej symbiozie i uważam, że sa wielkimi przyjaciółmi czlowieka. Są miara naszego człowieczeństwa, bo w dużej mierze, to jakimi jestesmy ludxmi swiadczy nasz stosunek do istot słabszych i nam podległych, w tym zwierząt.

    OdpowiedzUsuń
  44. z moim kociakiem po prostu JESTEM, nawet nie staram sie zrozumieć;) Pozdrawiam pięknie, wiosennie!!

    OdpowiedzUsuń
  45. piękne wiosenne zdjęcia, a psiak cudny! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  46. Nie znałam tej opowieści o psach i ludziach, ale coś w tym jest...
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Hej, te myśli o psach i kotach są genialne! Samo sedno!
    Ja nie mogłam się zdecydować, czy chcę być uwielbiana czy tolerowana, więc na razie mam szczura :)

    OdpowiedzUsuń