Nie
płacz w liście
nie pisz że los ciebie kopnął
nie ma sytuacji na ziemi bez
wyjścia
kiedy Bóg drzwi zamyka – to otwiera okno.
/ks.Jan Twardowski/
P.S
Jedna z panien, jak szczypiorek, a druga, jak trzy
szczypiorki przeglądały się... w oknie i zastanawiały się czy
to, co widzą w szybie jest prawdą....
Stwierdziły jednogłośnie, że szyba prawdy nie mówi, bo jedną pannę zdecydowanie odchudza, a drugą pogrubia /śmiech/!!!!
Dobrze, że każdy ma swoje okno przez które spogląda na świat...
Stwierdziły jednogłośnie, że szyba prawdy nie mówi, bo jedną pannę zdecydowanie odchudza, a drugą pogrubia /śmiech/!!!!
Dobrze, że każdy ma swoje okno przez które spogląda na świat...
Każdy ma swoje okno i chciałby otworzyć je innym. Niestety, oni wolą patrzeć na nas przez własne...
OdpowiedzUsuńNiech patrza... moze cos wypatrza... Ja, nie raz, nie dwa... wypatrzylam!
UsuńJ.
Grubsze, chudsze, mniej istotnie, Ważne aby mądre były...
OdpowiedzUsuńJakie miłe te zdjęcia...
No nie wiem... Madrosc potrzebna, ale... bez figury...??? /smiech/!!!
UsuńJ.
Swietne zdjecia!!! sympatyczne, usmiechniete!
OdpowiedzUsuńZdjecia calkiem cieple! Usmiechy takze!
UsuńJ.
najważniejsze, że obie szczęśliwe... :)
OdpowiedzUsuń..., ale moglyby byc jeszcze szczesliwsze majac tu i owdzie wiecej lub mniej /smiech/!!!!
UsuńJ.
Znam ten problem. Mam koleżankę z pracy, która je "prawie wszystko, co popadnie" i jest wybitnym "szczypiorkiem", a ja staram się jeść "rozsądnie" i przydałoby mi się stracić wcale nie "małe co nieco". Żartujemy, że powinnyśmy zmiksować się, potem rozdzielić na pól i byłybyśmy "w sam raz". Ale tego nie da się zrobić, więc - zgodnie z powiedzeniem: "jak się nie ma co się lubi, lubi się to co się ma" staramy sie być zadowolone.
UsuńAle obie panienki radosne i uśmiechnięte i tak trzymać. Ta z prawej to wypisz wymaluj moja ciocia Gienia, w porywach waży 39 kilo, a liczy sobie z 70 wiosen. Nigdy nie miała ani grama nadwagi, moje geny widać są inne:)))
OdpowiedzUsuńSerdecznoścvi
Ciocia Gienia ma szczescie tak, jak s Mieczyslawa!!! /co do wagi oczywiscie/
UsuńJ.
Kocham te słowa Twardowskiego
OdpowiedzUsuńCzasem kurczaczki trudno dostrzec to okno, trzeba się go naszukac jednakowoż
..., ale jakie szczescie z oczu bije, jak znajdzie sie TO OKNO!
UsuńJ.
ważne, żeby nie tracic nadziei, ze sie je znajdzie!
UsuńPanny stoją przed zamkniętym oknem, a to znaczy, że drzwi dla nich otwarte :D
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia :)
Jeszcze otwarte, ale gdyby co mamy OKNO /smiech/!!!
UsuńJ.
Świetne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńTak to jest z tym oknem, dobrze,że Bóg daje nam możliwości...
Szkoda, ze tak czesto czlowiek nie widzi TYCH mozliwosci!!!
UsuńJ.
Piękne jesteście! :)
OdpowiedzUsuńZ pokora u mnie na bakier wiec powiem, ze ja to piekna jestem od zawsze, a s. Mieczyslawa moze wreszcie uwierzy /smiech!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!/
UsuńJ.
pozdrawiam z uśmiechem obie piękne, promienne Kobiety :)
Usuńa u nas się nie mówi "szczypiorek", tylko "szczuplutka jak szydełko do dziergania" ;)))))
Nieważne ile szczypiorków, ważne, że uśmiech na twarzy :)
OdpowiedzUsuńSzczypiorki daja powod do wiekszego lub mniejszego usmiech!
UsuńJ.
oh Judyto! Już nie mogę się doczekać:P
OdpowiedzUsuńZnalezienie właściwego okna to jest to!
A Wy się fantastycznie uzupełniacie;))
Wszyscy tak zaczynaja mowic...
UsuńMisko, abys nie byla zawiedziona tym spotkaniem w realu, bo wiesz nie wszystko zloto, co sie swieci, ale jestem dobrej mysli, ze przyjmniesz taka jaka jestem, pa!
J;
Real mnie zachwycił:**************
UsuńMoje okno koloruje świat :))) czasem aż za bardzo
OdpowiedzUsuńByle kolorowalo prawdziwie!
UsuńJ.
I nic o oknie nie napiszesz Stokrotko...?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
J.
Moja babcia mawia (a jest to model przedwojenny, więc wie co prawi), że w razie czego "lepiej być grubszym niż chudszym. Bo zanim gruby schudnie, to chudy już zdechnie". Również przysłowiowy baca wyrażał podobną mądrość słowami : "łatwiej kijek pocieniować, niż go później pogrubasić". ;-)
OdpowiedzUsuńA o oknach - cóż... Fajnie się robi zdjęcia w oknie tydzień po świętach przy ładnej pogodzie. Nie ma pewności jak wyjdą, jest jednak spokojność, że niedawno były sumiennie - jak to przed świętami - wyszorowane i nie będzie się trzeba wstydzić o ich czystość. ;-)))
Wiadomo, ze grubsze /w miare/ zawsze ladniejsze pod kazdym wzgledem /smiech/!!!
UsuńA okna prawdziwie byly jeszcze czyste...
J.
Wpadłam życzyć miłego i fantastycznego majowego weekendu pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapowiada sie, ze bedzie sloneczny...
UsuńJ.
Zdjęcia pełne radości :) dziękuję za nie! Co do okna, to ważne, aby szyba była czysta haha
OdpowiedzUsuńPrzez czysta wiadomo, ze wiecej widac /smiech/!!!
UsuńJ.
to tylko odbicie :*
OdpowiedzUsuńCale szczescie, ze to tylko odbicie /smiech/!
UsuńJ.
Fantastyczne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńA my? Nie fantastyczne???????????????????????????????????
UsuńJ.
No to sie rozumie,że o Was chodziło!!!! :))) w tej fantastyczności :)
Usuń:*
stały i patrzyły zadziwione, jakie są piękne i uśmiechnięte?? zupełnie niesłuszne zadziwienie :)
OdpowiedzUsuńMy takze kobiety, a kobiety....sama wiesz /smiech/!!!!
UsuńJ.
a to ci panny w oknie...jedną skądś znam...D
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcie...
No tak, to byl Krakow i ja poznalam Krakowianke!!!
UsuńJ.
Super wiersz, uwielbiam poezję ks. Twardowskiego. A co do okien - warto takie swoje mieć.
OdpowiedzUsuńKs. Twardowski chodzil po ziemi i juz po niebie i za to Go cenie....
UsuńJ.
Chciałabym jeszcze raz pannom podziękować za dziś :)))
OdpowiedzUsuńNie wyobrażasz sobie, Judytko, ile mi to dziś dało szczęścia i radości :***
A o moim szczesciu, zdumieniu nie wspomne... Swiat jest pelen dobrych Ludzi!
UsuńJ.
Ja to miałam szczęście trafiając na to uśmiechnięte dzisiaj okno, a panny w oknie radosne, że hej...pozdrawiam serdecznie Aga.
OdpowiedzUsuńJak tak piszesz, to my radujemy sie Twoim szczesciem!
UsuńJ.
Wspaniałe, optymistyczne zdjęcia! Cieszę się, że na nie trafiłam, bo to idealny moment by mi przypomnieć, że jednak warto się uśmiechać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
...., bo usmiech dodaje pieknosci!!!!
UsuńJ.
Przewrotna ludzka natura:) Grubszy zawsze chcialby byc chudszy i odwrotnie, ten z prostymi wlosami marzy o kreconych, a z kreconymi o prostych:) Ja chwilowo lysa wcale nie tesknie za wlosami bo bez nich zycie jest 1000 razy latwiejsze:))) Nareszcie widocznie nabralam wlasciwej perspektywy... szkoda ze za cene choroby, ale czasem warto...
OdpowiedzUsuńNajlepszego Justyno niech ten usmiech nigdy nie znika z Twojej twarzy.
usciski pozwole sobie przeslac...
...., ale pogadac sobie musze /smiech/, to nieodzowny atrubut kobiety!
UsuńJ.
Judyto, z tego zdjęcia bije tyle blasku, że przyćmiewa światło słońca, które tam niewątpliwie miałyście. Z wiekiem zaczynam też trzymać się powiedzonka babci mironqa, które znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, by to co Cię spotyka każdego dnia i ci którzy stają na twojej drodze ,sprawiało, że Twój uśmiech będzie tak promienny jak na tym zdjęciu
:***
Wzajemnie...
UsuńJ.
Piękne uśmiechnięte zdjęcia :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, również się uśmiechając :)))
No to jeszcze raz sie usmiecham specjalnie dla Ciebie!!!!!
UsuńJ.
Pozdrawiam dwie uśmiechnięte Siostry, chcąc powiedzieć, że po ostatniej Siostry wizycie wzięłam się za siebie :) Dziś zrobiłam 25 km na rowerze i zdrowo się odżywiam, bo chyba naprawdę ostatnio cosik mi przybyło.:) No, ale do figury s. Mieci to nawet nie będę starować :) Lubię niektóre moje okrągłości, ale jak ich jest już za dużo, to jakoś człowiekowi ciężko na duszy...:)
OdpowiedzUsuńBron Panie Boze przed figura s Mieczyslawy /smiech/!!!!, ale inne cechy tejze Siostry warto wrecz skopiowac!!!
UsuńJ.
Znalezione (nie pamiętam gdzie).
OdpowiedzUsuńNa lekcji religii w szkole podstawowej katechetka pyta:
-Jak rozumiecie słowa "kiedy Bóg drzwi zamyka – to otwiera okno"?.
Zgłasza się - oczywiście - Jasio i mówi:
- Jak są zamknięte drzwi, to trzeba wyskoczyć przez okno na "zbity łeb".
Piękne panny, bo mają piękne serca i tylko to się liczy:-) Pozdrawiam OBIE...
OdpowiedzUsuńJudytko, jeszcze nie spotkałem kobiety, czy dziewczyny, która byłaby zadowlona ze swojego wygladu. Twój wpis i zdjećia ozdobione szczypiorkami w oknie tylko to potwierdza. Eh! I jak tu Bóg może kazdemu dogodzić, gdy pragnienia tak sprzeczne i wykluczające się:-)))
OdpowiedzUsuńDobrze, że humor Cię nie opuszcza.
Niechętnie spoglądam do lustra, po prostu nie czuję potrzeby penetrowania mojej twarzy / śmiech/ a przez okno- chetnie fotografuję moje kwiaty na balkonie... takie zdjęcia są bardziej interesujące. Wasze również... uśmiechnięte, ale... tajemnicze.
OdpowiedzUsuńSerdeczności Judytko!
PS. Książka gotowa :) Ale czy znajdziesz czas i zdrówko Ci pozwoli na czytanie e-booka? 245 stron... Daj proszę znać na priv i aktualny Twój adres mailowy. Przytulam! <3