Słyszałam wiele kazań na temat tego święta, w czasie których kaznodzieje słodko rozpływali się nad idyllicznym obrazem Świętej Rodziny. Najlepiej byłoby udzielić głosu temu, który jest Ojcem lub tej, która jest Matką. Nie w sensie przenośnym lub duchowym, lecz naturalnym. Myślę, ze w Świętej Rodzinie mogło się zdarzyć coś takiego jak nieporozumienia... "Świętość Rodziny" nie polega na tym, że nie ma tam żadnych konfliktow, lecz raczej, w jaki sposob sprostac temu co trudne!
Oj! Dorwałam się do pisania, a nie o tym chciałam Wam napisać.
W bożonarodzeniowy wieczór dzieci z Nkoum wystawiły Jasełka. Przyjeżdżając do Nkoum zauważyłam, że nie zabrałam aparatu..., ale nie przydałby się, bo zabrali nam prąd. To nie nowina,
prądu często u nas nie ma, więc przedstawienie odbyło się przy świecach i lampach naftowych - krotko pisząc - było romantycznie!
W ubiegłym roku Jasełka wystawiliśmy późnym popołudniem i był to nasz pierwszy raz!
W tym roku nie było już takiej tremy u dzieci i nauczycieli. Dzieci, jak wszędzie, są świetnymi aktorami, trzeba tylko im pomoc odkryć ukryte w
nich talenty. Jeszcze w ubiegłym roku proboszczem naszej parafii był ks.Marcin, który kilka miesięcy temu zakończył swoje misjonarzowanie w Kamerunie i dzisiaj pracuje w Polsce w parafii Chrystusa Króla w Radomiu. Oglądając nasze zdjęcia i filmy niech zabije Mu mocniej serce na wspomnienie przeżytych wspólnie chwil.
Na zdjęciu Donin, której powierzono role Marii. Dzieciątko jest białe, bo trzeba Wam wiedzieć, że nowo narodzone dzieci w Afryce rodzą się białe i po kilku dniach nabywają ciemnego koloru.
Trzej Królowie. Najważniejsze były dary, które mieli ofiarować Panu Jezusowi. Musiała być szkatułka ze złotem, kadzidło i zioła, a tych u nas nie brakuje.
Złota także mamy pod dostatkiem tylko samodzielne wydobywanie jest karalne, wiec nie starałam się kopać i szukać!
Herod ze swoja obstawą . Chłopcy najbardziej cieszyli się z miecza i tarczy, że o czapkach nie wspomnę! Jak żołnierz, to musi być coś na głowę.
Może wyda się Wam to dziwne, ale chłopcy mieli pierwszy raz w ręku miecz - drewniany, ale był to miecz!
A teraz kilka filmów własnej produkcji!
Życzę Wam świątecznej pogody ducha także na te ostatnie dni starego roku!
Gratulacje. Wspaniali aktorzy, piękne stroje i te piękne czekoladowe buzki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń