Judytko, ze szczerego serca życzę by Twój Anioł Stróż zawsze stał przy Tobie...Ja wierzę, że będzie się Tobą opiekował i nad Tobą czuwał. Ślę moc ucałowań.
jak łatwo i prosto przypomniałaś modlitwy z dzieciństwa, modlitwy, które szeptałam do ucha swojemu synkowi - takie proste słowa - "dziękuję Ci Boże za szczęśliwy dobry dzień a proszę o dobrą noc, i jeszcze proszę, niech mnie od złego we dnie i w nocy aniołki strzegą" - Judytko, będą Cię na pewno strzegły, przesyłam serdeczności.
Judyto, będą Cię strzegły nie tylko anioły ale i wszystkie myśli życzliwe,które lecą w Twoją stronę.Ale tym wszystkim aniołom i dobrym myślom Ty musisz pomóc wolą walki z chorobą. Serdeczności przesyłam,;)
I chociaż ktoś przejął moją pocztę, podszywa się pod mój adres mailowy i wysyła znajomym bzdurne treści w moim imieniu prosząc o pomoc materialną..., też usiadłam na momencik przy Tobie..., mimo smutku i złości, które mi dzisiaj towarzyszą. Nie umiem nie ufać ludziom i taki oto skutek tej ufności...
przypomnialas mi o Aniele. Dzisiaj mowilam corce, ze tata ma jej pilnowac jak Aniol Stroz:)) A ona na to, ze jej Aniolem jest przeciez Maryja:)) Nie wiem dlaczego ona tak powiedziala:)))
Przepraszam za anonimowośc powyzszego wpisu. Uwielbiam ten wiersz Herberta i wołam za nim " aniele nie stój , nie siedz obok mnie tylko pracuj , pomagaj mi iśc wlasciwą drogą" Pozdrawiam Ania z Radomia
Piękne, delikatne twarze mają te Anioły.Ja z moimi (tak, bo jest ich więcej) Aniołami rozmawiam codziennie przed snem. Wycisza mnie to. Twój też pewnie nad Tobą bardzo czuwa :)
Myślę, że nasi Aniołowi Stróżowie są aktywni w czuwaniu nad nami w każdej sytuacji (stojąc, siedząc, latając, a nawet - leżąc). Moi znajomi od dawna wiedzą, że mój Anioł Stróż: w dzień siedzi na moim lewym ramieniu, a w nocy siedzi (lub leży) na poduszce z lewej strony. Dlaczego z lewej? - od serca. My - Twoje znane i nieznane Aniołki - jesteśmy z Tobą cały czas.
Ktoś powiedział: "Nie musisz być obok mnie, aby być ze mną".
Judytko, ze szczerego serca życzę by Twój Anioł Stróż zawsze stał przy Tobie...Ja wierzę, że będzie się Tobą opiekował i nad Tobą czuwał.
OdpowiedzUsuńŚlę moc ucałowań.
Jestem:-)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńjak łatwo i prosto przypomniałaś modlitwy z dzieciństwa, modlitwy, które szeptałam do ucha swojemu synkowi - takie proste słowa - "dziękuję Ci Boże za szczęśliwy dobry dzień a proszę o dobrą noc, i jeszcze proszę, niech mnie od złego we dnie i w nocy aniołki strzegą" - Judytko, będą Cię na pewno strzegły, przesyłam serdeczności.
najprostsze słowa modlitwy,a takie...piękne.
OdpowiedzUsuńAnioł Stróż...będzie Cie strzegł Judyto...
pozdrawiam serdecznie:)
Judyto, będą Cię strzegły nie tylko anioły ale i wszystkie myśli życzliwe,które lecą w Twoją stronę.Ale tym wszystkim aniołom i dobrym myślom Ty musisz pomóc wolą walki z chorobą.
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam,;)
Strzegą Cię wszyscy Aniołowie.
OdpowiedzUsuńI chociaż ktoś przejął moją pocztę, podszywa się pod mój adres mailowy i wysyła znajomym bzdurne treści w moim imieniu prosząc o pomoc materialną..., też usiadłam na momencik przy Tobie..., mimo smutku i złości, które mi dzisiaj towarzyszą.
Nie umiem nie ufać ludziom i taki oto skutek tej ufności...
Dobrej i spokojnej nocy życzę Judyto:)*
masz rację na stojąco czy też gdy sobie przysiądą gdzieś na brzeżku etażerki miedzy książkami, ale one są zawsze z nami!!!
OdpowiedzUsuńSama też o siebie dbaj:-))
OdpowiedzUsuńprzypomnialas mi o Aniele. Dzisiaj mowilam corce, ze tata ma jej pilnowac jak Aniol Stroz:)) A ona na to, ze jej Aniolem jest przeciez Maryja:)) Nie wiem dlaczego ona tak powiedziala:)))
OdpowiedzUsuńNiech całe zastępy aniołów Cię umacniają i strzegą, Judith.
OdpowiedzUsuńNiech aniołowie nad Tobą czuwają i strzegą ...
OdpowiedzUsuńI w dzień i w nocy...
Judytko, stoi przy Tobie Aniol, stoi. I nie tylko jeden.
OdpowiedzUsuńDobre mysli przesylam.
Były, zą i będą z Tobą Judytko.
OdpowiedzUsuńSerdeczności
Aniele- bądź.
OdpowiedzUsuńAmen
Zbigniew Herbert - Siódmy Anioł
OdpowiedzUsuńSiódmy Anioł
jest zupełnie inny
nazywa się nawet inaczej
Szemkel
to nie to co Gabriel
złocisty
podpora tronu
i baldachim
ani to co Rafael
stroiciel chórów
ani także
Azrael
kierowca planet
geometria nieskończoności
doskonały znawca fizyki teoretycznej
Szemkel
jest czarny i nerwowy
i był wielokrotnie karany
za przemyt grzeszników
między otchłanią
a niebem
jego tupot nieustanny
nic nie ceni swojej godności
i utrzymują go w zastępie
tylko ze względu na liczbę siedem
ale nie jest taki jak inni
nie to co hetman zastępów
Michał
cały w łuskach i pióropuszach
ani to co Azafael
dekorator światła
opiekun bujnej wegetacji
za skrzydłami jak dwa dęby szumiące
ani nawet to co
Deadrael
apologeta i kabalista
Szemkel Szemkel
- sarkają aniołowie
dlaczego nie jesteś doskonały
malarze bizantyjscy
kiedy malują siedmiu
odtwarzają Szemkela
podobnego do tamtych
sądzą bowiem
że popadliby w herezję
gdyby wymalowali go takim jaki jest
czarny nerwowy
w starej wyleniałej aureoli
Przepraszam za anonimowośc powyzszego wpisu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten wiersz Herberta i wołam za nim " aniele nie stój , nie siedz obok mnie tylko pracuj , pomagaj mi iśc wlasciwą drogą"
Pozdrawiam Ania z Radomia
Będą przy Tobie Judyto. Nie znają zmęczenia. Otoczą troską i miłością.
OdpowiedzUsuńMy zaś wspomagamy Cię naszymi dobrymi myślami i modlitwą. Serdeczności Judyto.
Nie zmęczą się! Będą czuwać! :)
OdpowiedzUsuńnapewno sa przy Tobie siedzace, stojace , lezace i pracujace i napewno nie opuszczaja nigdy :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne!
OdpowiedzUsuńChciałbym mieć w pokoju taką nisze i tam takie figurki. Co najmniej ze 20!
Pozdrawiam Vojtek
Piękne, delikatne twarze mają te Anioły.Ja z moimi (tak, bo jest ich więcej) Aniołami rozmawiam codziennie przed snem. Wycisza mnie to. Twój też pewnie nad Tobą bardzo czuwa :)
OdpowiedzUsuńWitaj Judytko! Nie słyszałam o taki Aniele Stróżu.-uśmiecham się.Judytko wierzę, że Anioł czuwa i jest przy Tobie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa pewno są! Na pewno!
OdpowiedzUsuńSiostrzyczko Judyto.
OdpowiedzUsuńMyślę, że nasi Aniołowi Stróżowie są aktywni w czuwaniu nad nami w każdej sytuacji (stojąc, siedząc, latając, a nawet - leżąc).
Moi znajomi od dawna wiedzą, że mój Anioł Stróż: w dzień siedzi na moim lewym ramieniu, a w nocy siedzi (lub leży) na poduszce z lewej strony. Dlaczego z lewej? - od serca.
My - Twoje znane i nieznane Aniołki - jesteśmy z Tobą cały czas.
Ktoś powiedział: "Nie musisz być obok mnie, aby być ze mną".
Posyłam "chmurkę" Aniołków.
Serdecznie pozdrawiam.
Wlasnie...NIE MUSISZ BYC OBOK MNIE, ABY BYC ZE MNA...
OdpowiedzUsuńDziekuje
Serdecznosci dla wszystkich
Judith
Witaj
OdpowiedzUsuńTa modlitwa jest chyba najpiękniejszą, najwierniejszą. Bo towarzyszy nam od najmłodszych lat przecież.
Przytulam :)
Aniołowie nigdy nie opuszczajcie Judyty, proszę Was o to. Ciebie Judytko pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że Cię nie opuści Twój Anioł Stróż!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Niech zawsze Anioł Stróż czuwa nad Tobą.
OdpowiedzUsuńI niech nie chadza gdzieś swoimi ścieżkami - co on sobie myśli.
Pozdrawiam gorąco :)