Zapewniam Was, że
to jesienny brzeg Bałtyku.
Słońce przygrzewa, wiatr iście jesienny, zimny, ale
co tam zimny wiatr! Czapka na głowie, kurtka na plecach, a na nogach dobre buty
i można spacerować.
To wymarzony czas na
spacer i trzeba korzystać póki jesień
jeszcze przychylna /śmiech/! W głowie mam
słowa i melodię piosenki w wykonaniu Magdy Anioł...
Zawsze
pójdę tam, gdzie Ty,
Moją drogę znaczą, ślady Twoich stóp.
Przystanią moją
jest najmniejszy nawet kąt,
tylko w domu Twym...
W każdym krańcu świata, będę
szukać Cię.
W każdym krańcu świata... tam odnajdę Cię
Przy Tobie zawsze
będę, po tchnienia kres,
Ostatnią myśl wśród wichrów i wśród burz.
Ty jeden
życia sens... Nas nie rozdzieli nic.
W każdym krańcu świata, będę szukać Cię.
W każdym krańcu świata... tam odnajdę Cię...
P.S
Rok temu
jesień powitała mnie w Gdańsku...
Zima, wiosna, lato... cały rok. Był to piękny
czas, który pokazał mi siebie, jakiej jeszcze nie znałam. Wszystko przemija i
przemienia nas.
Jak przemieni nas upływający czas i związane z nim wydarzenia
zależy tak naprawdę tylko od nas samych...
Tak, zmieniamy się z każdą przemijającą minutą. Trudno zauważyć te małe zmiany, ale kiedy spojrzeć na siebie po latach to już co innego... widzimy wyraźnie.
OdpowiedzUsuńim jestem starsza,tym czas jakby szybciej płynie...tydzień za tygodniem...I ja się zmieniam,moje postrzeganie świata...widzę to przemijanie,ale i dostrzegam piekne detale,ktorych przedtem nie widziałam...
OdpowiedzUsuńod nas zależy,czy dalej będą to dobre przemiany,czy złe,a na niektore,może nie będziemy miec wpływu?nie wiem...
pozdrawiam melancholijnie..piekne zdjęcia,Judytko:)
Aż zatęskniłam za morzem...
OdpowiedzUsuńTo jest to czego mi tu brakuje. Spacery nad morzem. Chyba coraz bardziej brakuje.
OdpowiedzUsuńPięknie tam Judytko!
OdpowiedzUsuńJa wyjeżdżam w przeciwnym kierunku, ale relacja o tym w poniedziałek!
Morze, ptaki, spokój i Twoje refleksje... dziękuję!
Pięknie, melancholijnie, poetycko.
OdpowiedzUsuńNie znam jesiennego Bałtyku. Znam trochę Bałtyk zimowy.
Myslę, że każda pora roku nad polskim morzem ma swój urok.
Pozdrawiam jesiennie :-)
Nie lubię morza, ale zdjęcia ładne. I ten obrazek z mewami, to jedyne co nad naszym morzem "robi" klimat. Wtedy wiadomo, że to nasze. Natomiast jakieś sztuczne palmy, czy słomiane parasolki, to jakaś taka podróba... Nie, Bałtyk ma swój klimat i należy to eksponować i to wykorzystać w celu przyciągnięcia turystów.
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia, jakie wyraziste chmury, samotna zaglowka, mewy....klimatycznie w tym roku nie bylam nad Baltykiem...szkoda. Pozdrawiam Cie serdecznie, widze , ze jeszcze Cie na ma w Warszawie
OdpowiedzUsuń"Jak przemieni nas upływający czas i związane z nim wydarzenia zależy tak naprawdę tylko od nas samych..."
OdpowiedzUsuńdoskonale powiedziane
często zapominamy, że z upływającym czasem mamy współbrzmieć... a nie iść obok siebie, jakbyśmy się nie znali
OdpowiedzUsuńDwa lata temu o podobnej porze byłem nad Bałtykiem, więc potwierdzam, że tak wygląda jesień nad morzem.
OdpowiedzUsuńZmieniamy się każdego dnia, ale zmiana nie wynika w 100% tylko od nas, od naszej reakcji, choć my tak to odczuwamy.
OdpowiedzUsuńNa pierwszym zdjęciu typowy jesienny Bałtyk, trochę grozny, choć słońce świeci.
Najmilszego,;)
Nasze morze o każdej porze roku jest piękne. Szkoda, że nie mogę tam teraz być. Pozdrowienia zostawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te zdjęcia. Bardzo lubię tę piosenkę.
OdpowiedzUsuńUrodziłam się nad morzem i czasem, szczególnie jak patrzę np. na takie zdjęcia to tęsknię
OdpowiedzUsuńMagda Anioł pięknie śpiewa:):
Serdeczności ślę
"rozmarzyłam" się :D kocham morze o każdej porze roku i w każdą pogodę :D
OdpowiedzUsuńBardzo bliskie miejsca memu sercu pokazałas... az mi sie zateskniło!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pierwsze zdjęcie...Już rok minął?
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam nad morzem jesienią... a teraz mi się zamarzyło... po tych zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńNad Bałtykiem jest pięknie o każdej porze roku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Pięknie! Właśnie dotarło do mojej świadomości jak dawno go nie widziałam...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Byłem zimą i wiosną, ale jesienią jeszcze nigdy. Pora to zmienić i doświadczyć i... porównać z górami:-)
OdpowiedzUsuńPięknie, pięknie :)
OdpowiedzUsuńDawno nie byłam nad morzem...miło popatrzeć i pomarzyć:)
OdpowiedzUsuńPięknie, tęsknię za morzem
OdpowiedzUsuńUwielbiam nadmorski wiatr! I tylko nadmorski ;-)) Tylko, oczywiście potrzebny jest porządny sztormiak i gumiaki ;-)) Taka pogoda nad Bałtykiem jest najlepsza, bo wchłania się najwięcej jodu ;-)) A tak na prawdę to pogoda zależy od stanu naszego ducha, prawda? Jeśli jesteśmy szczęśliwi, to powiemy "zobacz, jaki piękny, uplastyczniający świat wiatr", ale gdy mamy światu wszystko za złe, to będziemy warczeć, że "znowu dzisiaj słońce praży" ;-)) Czyli zostaje nam sobie życzyć pogody ducha, bo wtedy wszystko jest piękniejsze;-))
OdpowiedzUsuńA przekonałam się o tym w Wiedniu. Kiedy byłam pierwszy raz z koleżanką, to było brudno, drogo i obleśnie. Za to, za drugim razem ze Starym Trutniem (chociaż sporo po ślubie;-)) było fantastycznie, pięknie i cudownie! Więc znowu punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...
Pozdrawiam
I tak mieliśmy naprawdę piękne lato tego roku... Teraz jeszcze mamy złotą, polską jesień, a taka ładna pogoda (przynajmniej ładnie jest w Krakowie, nie wiem jak jest teraz gdzieś indziej) o tej porze roku nie zdarza się zbyt często. Mam tylko nadzieję, że 1 i 2 listopada, i potem w weekend będzie chociaż w miarę ładnie...
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale w Gdańsku nigdy nie byłam - nawet wycieczki w moich szkołach jakoś Gdańsk omijały...
Pozdrawiam :)
...od nas, od tego jak bardzo pozwolimy Bogu nas prowadzić.
OdpowiedzUsuńPo prostu zastygłam w zachwycie nad twoimi zdjęciami!
OdpowiedzUsuń