Jak wyglądało
rajskie jabłko?
Któż to wie...
Któż to wie...
Dostałam dzisiaj kilka jabłek z zapewnieniem, że po rozkrojeniu jabłka ukaże się kwiat...
P.S
Jak wytłumaczyć, że od zawsze jabłko kojarzone jest z nieśmiertelnością i młodością, i wiedzą, co dobre i złe... Jabłoń ponoć daje schronienie zmarłym. W mitologi celtyckiej w zaświatach mają rosnąć jabłonie, które jednocześnie mają kwiaty i jabłka. Jeśli ktoś zje jabłko z tej jabłoni będzie wiecznie młody i nieśmiertelny... W sadzie nimf Hesperyd rosną jabłonie, które rodzą złote jabłka dające nieśmiertelność...
Jak wytłumaczyć, że od zawsze jabłko kojarzone jest z nieśmiertelnością i młodością, i wiedzą, co dobre i złe... Jabłoń ponoć daje schronienie zmarłym. W mitologi celtyckiej w zaświatach mają rosnąć jabłonie, które jednocześnie mają kwiaty i jabłka. Jeśli ktoś zje jabłko z tej jabłoni będzie wiecznie młody i nieśmiertelny... W sadzie nimf Hesperyd rosną jabłonie, które rodzą złote jabłka dające nieśmiertelność...
Niesamowite!!!! Kolejny cud natury!!!!
OdpowiedzUsuńpodobno rajskie było pomarańczą ;)
OdpowiedzUsuńAborygeni mowia, ze byl to miod...
UsuńJ.
Piękny okaz :) jak smakował?
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lepiej wyglada...
UsuńJ.
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńI miłość z jabłkiem jest kojarzona. Mówi się o ludziach, że pasują do siebie, jak dwie połówki jabłka.
Pozdrawiam serdecznie.
Rajskie jabłuszka smaży się w cukrze. Koniecznie w całości razem z ogonkami. Pamiętam je z dzieciństwa. Służyły do dekoracji wypieków,np. tortów.Ale nie powiem, żeby były smaczne. Pamiętam też małe, czerwone jabłka (większe od tych rajskich), którymi dekorowano choinkę -one też były niesmaczne, ale wielce dekoracyjne. Uwielbiam jabłka - nawet te spoza ogrodu Hesperyd:)))
OdpowiedzUsuńNajmilszego, ;)
Piękne te zdjęcia i same jabłka. Ale lepiej ich nie jeść :)
OdpowiedzUsuńJa się kiedyś skusiłam i strułam okrutnie! :))
uściski serdeczne Judytko
Piękne! Nigdy takich nie widziałam... :)
OdpowiedzUsuńhm... wciąż się dziwię :)
OdpowiedzUsuńCoz, ja takze....
UsuńJ.
Czasami marzy mi się, by zobaczyć ów owoc, który skusił Ewę:-)
OdpowiedzUsuńAch...
OdpowiedzUsuńJakie cudne jabłuszka, pierwszy raz takie widzę :-)
OdpowiedzUsuńCo to za odmiana ?? :-)
Nie mam pojecia...
UsuńJ.
No jak to jakie? RAJSKIE:-)
UsuńNo, tak... nie moze byc inaczej /smiech/!
UsuńJ.
I kwiat się pokazał:) Ja w tym roku zasadziłam dwa rajskie jabłuszka, żeby ptaki na zimę miąły, co skubać:)) Jedna z jabłonek miała w tym roku jedno jabłuszko, może na przyszły rok będzie więcej.
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie. Aż nabrałam apetytu na jabłuszko...
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie te jabłka wyglądają... ja jednak lubię takie zwyczajne, szarozielone, takie sobie:) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńZawsze zastanawiałam się czy można je jeść ?
OdpowiedzUsuńPierwszy raz w życiu widzę takie cuda. A stary już jestem, oj stary :)
OdpowiedzUsuńNo i?
OdpowiedzUsuńOdmłodziłaś się? :)
Nawet przez mysl mi nie przeszlo, przeciez mloda jestem /smiech/!
UsuńJ.
To jest jabłko i kwiat jednocześnie, więc ciekawe czy to jest jabłko z mitologii celtyckiej :)
OdpowiedzUsuńNieśmiertelność może nie, ale jest przecież takie angielskie powiedzenie: "An apple a day keeps a doctor away" - na wszelki wypadek przetłumaczę, że dosłownie to znaczy "Jedno jabłko dziennie trzyma doktora z daleka" - Inaczej mówiąc - jedzcie jedno jabłko dziennie a lekarz nie będzie wam potrzebny, bo będziecie zdrowi-
OdpowiedzUsuńMoja sasiadka działkowa ma jabłonkę z malutkimi jabłuszkami - właśnie takimi, które w środku mają kwiatka. Wszystkich nimi częstuje.
A więc przede wszystkim bądżmy zdrowi!
Serdeczności Judytko!
Trzeba koniecznie jesc jablka, to samo zdrowie!
UsuńJ.
Kwiatuszek o pieciu platkach, rzeczywiscie ciekawe zjawisko, ile to zdumiewajacych rzeczy jest na swiecie, tylko odkrywac! pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńFaktycznie.....dwa w jednym.....przyroda potrafi zaskoczyć!!!!!!!Serdeczne pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńRajskie jabłuszka można usmażyć w cukrze, jak konfiturę, i ozdabiać nimi potem szare dni; ciekawe, czy takie jabłuszko podał Ewie wąż, czy może jakieś inne, okazalsze? pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMi jabłka kojarzą się jedynie z ogromnymi wzdęciami :)
OdpowiedzUsuńJabłka powinna jeść każda kobieta przy nadziei, są balsamem dla łożyska. Piękne te jabłka, takich nie widziałam , nawet bym nie pomyślała,że są takie odmiany.Judtyko serdeczności zostawiam.
OdpowiedzUsuńpoczułas się jak w raju Judytko,na tę chwilę...haha
OdpowiedzUsuńpięknie to jabłuszko wygląda,aż szkoda gryź...
Jabłko z wieczora, a unikniesz doktora... ;-)) A te rajskie przepiękne! Szkoda, że takie malutkie i nie nadają się chyba do jedzenia... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
ale smakowicie wygląda :) szkoda, że u nas takie nie rośnie, wiecznie bym była piękna i młoda ;D
OdpowiedzUsuńuwielbiam jabłka
OdpowiedzUsuńale nieśmiertelnośc
czy naprawdę jej pragniemy?
jakby wyglądał ten świat wtedy?
czasem sobie zadaje takie pytanie
ale nieczesto
na szczescie:)
O kurcze :) ale piękne!! Cudowny prezent!
OdpowiedzUsuńP.S. Mnie też się wydaje, że mam wpływ na jakość mojego Życia :)
To chyba będę nieśmiertelna, bo ilość szarlotki jaką zjadam jest na prawdę .. ogromna :-) haha
OdpowiedzUsuńZasadziłam rajską jabłonkę kilka lat temu...muszę sprawdzić czy w nocy nimfy przychodzą, (bo za dnia cicho), jak którąś spotkam to... biznes otwieram:)))
OdpowiedzUsuńJabłuszka zostają na zimę, dla ptaszków:). Nawet nie wiedziałam, że tak pięknie wyglądają po przekrojeniu.
My ze swoim życiem nie bardzo wiemy co zrobić, to co tu myśleć o nieśmiertelności...
Pozdrawiam Judytko*
Piekny owoc, twoje opowieści równie smakowite jak najsłodsze owoce Judytko!
OdpowiedzUsuń